Koniec procesu o Duke Nukem - Gearbox Software "pełnym i prawomocnym" właścicielem marki
Studia Gearbox Software, 3D Realms oraz Interceptor Entertainment opublikowały oświadczenie o zakończeniu postępowania prawnego w sprawie marki Duke Nukem. Jak czytamy na stronie Gearbox Software, producent serii Borderlands uzyskał wyłączne prawa do kultowej serii.
Ponad półtora roku temu, pod koniec lutego 2014 roku, studio Gearbox Software wytoczyło proces przeciwko studiom 3D Realms i Interceptor Entertainment. Powód – bezprawne, zdaniem przedstawicieli Gearboxa, wykorzystanie marki Duke Nukem (3DR udostępniło licencję Interceptorowi na produkcję Duke Nukem: Mass Destruction, aka Duke Nukem Survivor). Postępowanie prawne trwało długo, ale wygląda na to, że w końcu doszło do porozumienia, bowiem na stronie Gearboxa pojawiły się oświadczenia reprezentantów wszystkich stron w związku z tą sytuacją, w tym Mike’a Nielsena z 3D Realms oraz Frederika Schreibera z Interceptor Entertainment. Oczywiście nie znamy wszystkich ustaleń, jako że Gearbox zażyczyło sobie potraktowania ich jako poufne. Niemniej jedno nie ulega wątpliwości – producent serii Borderlands stał się „pełnym i prawomocnym” właścicielem marki Duke Nukem:
”Gearbox Software dobrowolnie zakończyło postępowanie przeciwko Interceptor Entertainment oraz 3D Realms i pragnie zachować warunki ugody jako poufne, z wyjątkiem potwierdzenia, że Gearbox Software jest pełnym i prawomocnym właściciel marki Duke Nukem”.
Z kolei Mike Nielsen w swoim oświadczeniu stwierdził, że przekazanie licencji Interceptorowi przez 3DR nie wynikało ze złej woli, stąd też prace nad Mass Destruction zostały wstrzymane natychmiast po skontaktowaniu się z Gearboxem. Ponadto, jak pisał dalej, strony zgodziły się, że jest w najlepszym interesie marki Duke Nukem, by miała ona „jeden dom”. W podobnym tonie wypowiedział się Frederik Schreiber, zapewnił też, że wcześniejsze zawieszenie produkcji gry Duke Nukem Reloaded było jego samodzielną decyzją. Obaj twórcy podkreślili również, że ich zespoły skupiają się na doszlifowaniu nadchodzącej gry RPG Bombshell, która ma ukazać się pod koniec roku:
”Bardzo mnie cieszy zakończenie postępowania sądowego pomiędzy Gearboxem, 3DR i Interceptorem. W tej chwili ja i moi koledzy z Interceptor jesteśmy zajęci doszlifowywaniem Bombshell. Nie możemy się doczekać, kiedy będziecie mogli w nie zagrać! […] Chciałbym wyrazić swoją wdzięczność dla Gearboxa za pozwolenie mi na wzięcie udziału w pracach nad Duke Nukem Reloaded. Postanowiłem wstrzymać pracę nad nią, by założyć Interceptor i pracować nad Rise of the Triad. Chcę to raz na zawsze wyjaśnić – porzucenie Duke Nukem Reloaded było moją własną decyzją, mimo że otrzymaliśmy pozwolenie na kontynuowanie prac. Szanuję Gearbox za wspieranie początkującego dewelopera i cieszę się, że mamy już to [proces sądowy – przyp. autora] za sobą”.
Ze swojej strony Gearbox stwierdził, że „docenia uczucia reprezentantów 3D Realms oraz Interceptor Entertainment”, jednocześnie życzył ich zespołom powodzenia w przyszłych sukcesach. Co ważniejsze jednak, sadząc po wszystkich oświadczeniach, możemy spodziewać się kolejnej gry z Księciem w roli głównej, tym razem od Gearbox Software.
Seria Duke Nukem to niegdyś uznany cykl gier zręcznościowych, a później FPS, który w latach 90. podbił serca graczy. Szczególnie ciepło wspominana jest trzecia część cyklu, Duke Nukem 3D, który na tle konkurencji wyróżnił się charakterystycznym poczuciem humoru oraz wyrazistym bohaterem – tytułowym Duke’iem. Niestety, Duke Nukem Forever, wydane po wielu latach oraz licznych zawirowaniach w 2011 roku, zawiodło zarówno pod względem rozgrywki, jak i oprawy audiowizualnej, przez co w naszym serwisie uzyskało ocenę 5.0 i może się „pochwalić” średnią ocen z recenzji rzędu 54 w serwisie Metacritic.