autor: Radosław Grabowski
Koniec lata z Pilot Down: Behind Enemy Lines
Zestrzeleni piloci kojarzą się widzom seriali telewizyjnych ze słynną dwójką angielskich lotników z ‘Allo ‘Allo! - klasyki wśród sitcomów (komedii sytuacyjnych). Na pewno bardziej zaradny od owego groteskowego duetu okaże się bohater gry Pilot Down: Behind Enemy Lines, który zostanie zmuszony do wydostania się z wrażego terenu. Przygodę rozpoczniemy jednak później, niż zakładali developerzy.
Zestrzeleni piloci kojarzą się widzom seriali telewizyjnych ze słynną dwójką angielskich lotników z ‘Allo ‘Allo! - klasyki wśród sitcomów (komedii sytuacyjnych). Na pewno bardziej zaradny od owego groteskowego duetu okaże się bohater gry Pilot Down: Behind Enemy Lines, który zostanie zmuszony do wydostania się z wrażego terenu. Przygodę rozpoczniemy jednak później, niż zakładali developerzy.
Ludzie z Kuju Entertainment planowali ukończyć niniejszy produkt już miesiąc temu, ale w porozumieniu z korporacją wydawniczą Oxygen Interactive przesunęli datę rynkowej premiery na 19 sierpnia 2005. Zatem u schyłku wakacji posiadacze PeCetów i stacjonarnych konsol (PlayStation 2 i Xbox) wcielą się w postać Billa Fostera, czyli amerykańskiego pilota, zestrzelonego nad niemieckim terytorium podczas II Wojny Światowej.
Niczym w serii Metal Gear Solid trzeba będzie operować w otoczeniu nieprzyjaciół (skradanie się, ciche eliminowanie przeciwników etc.), aby przedostać się do neutralnej Szwajcarii. Twórcy zaimplementują w omawianej grze nie tylko trzymającą w nieustannym napięciu akcję, ale również liczne elementy właściwe gatunkowi cRPG (np. rozwijanie umiejętności).