Konferencja Sony na E3 2017 – podsumowanie

Emocje związane z E3 osiągnęły apogeum – ten punkt targów przypadł na konferencję Sony, która odbyła się minionej nocy. Jak zwykle japoński gigant wzbudził duże zainteresowanie, kusząc pokazami swoich ekskluzywnych tytułów – i myślę, że sprostał zadaniu (po raz kolejny), przygotowując emocjonujące i efektowne widowisko, podczas którego zwiastun gonił zwiastun, nie zostawiając czasu na zbędne gadanie. Można się jednak przyczepić, że zabrakło jakiejś wielkiej niespodzianki – nie licząc odświeżonej wersji Shadow of the Colossus i może Skyrima VR, zobaczyliśmy sporo małych pozycji na PS VR, a resztę stanowiły w głównej mierze prezentacje już znanych tytułów.

Ale wystarczy tych akademickich rozważań – czas na zestawienie wszystkich atrakcji z konferencji Sony (jak również tych, które ujawniono bezpośrednio przed właściwym pokazem), opatrzonych odpowiednimi zwiastunami i innymi materiałami wideo. A gdybyście chcieli poświęcić godzinkę na nadrobienie całej konferencji, powyżej macie powtórkę.

Przed konferencją

Hidden Agenda

Jak się okazało, znane z horroru Until Dawn studio Supermassive Games pracuje obecnie nad kilkoma grami – a najciekawszą spośród nich jawi się Hidden Agenda. To kolejny interaktywny film w stylistyce dreszczowca (choć tym razem to thriller, a nie „kino” grozy), ale ciekawy jest fakt, że mowa tu o pozycji… przeznaczonej do zabawy wieloosobowej. Maksymalnie pięć osób będzie uczestniczyło w opowieści, podejmując decyzje w toku głosowań prowadzonych z użyciem smartfonów. Premiera w tym roku.

Knack 2

Kontynuacja platformówki, która towarzyszyła narodzinom PlayStation 4, dostała nowy zwiastun – na nim zaś znalazła się nowa data premiery gry. Knack 2 wyjdzie 5 września.

Gran Turismo Sport

Posiadacze PS4, którzy chcą się pościgać w sztandarowej samochodówkowej serii Sony, wciąż muszą być uzbrojeni w sporo cierpliwości. Nowy trailer zdradził, że Gran Turismo Sport nadjedzie dopiero jesienią.

Crash Bandicoot N. Sane Trilogy

Tutaj obyło się bez istotnych obwieszczeń. Nowy materiał wideo po prostu pokazuje rozgrywkę we wszystkich trzech odsłonach serii, które składają się na Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, i porównuje odświeżone wersje z pierwowzorami.

Matterfall

Prawie dwa lata przyszło czekać fanom gier takich jak Resogun czy Alienation na pełną zapowiedź kolejnej pozycji od studia Housemarque. Matterfall okazał się platformową grą akcji 2.5D, która swoją intensywnością przywodzi na myśl tytuły z rodzaju bullet hell. Premiera 15 sierpnia.

Tropico 6

Skromny zasób informacji, którym dysponowaliśmy po zapowiedzi sprzed parunastu dni, nie rozrósł się znacząco w toku konferencji Sony, ale i tak jest o czym wspomnieć. Do rozszerzonej wersji pokazanego wcześniej zwiastuna dołożono wieść, że za produkcję odpowiada tym razem nie studio Haemimont, lecz Limbic Entertainment, które ma na koncie choćby Might & Magic: Heroes VII. Oprócz tego podano docelowe platformy sprzętowe – PC, PS4 i XOne – i przybliżony termin premiery – rok 2018.

Superhot VR

Tak jak można było się spodziewać, Sony poświęciło sporo uwagi wirtualnej rzeczywistości, a szlak ogłoszeniom z nią związanym przetarło dzieło Polaków. Ogłoszono, że Superhot VR trafi na PS4 (czyt. na gogle PlayStation VR) tego lata.

Na konferencji

Uncharted: The Lost Legacy

Właściwą część „show” rozpoczęto od Uncharted: The Lost Legacy (pol. Zaginionego dziedzictwa). Nowy zwiastun pokazuje więcej efektownej akcji i malowniczych lokacji… a także zdradza, że współpraca między bohaterkami raczej nie będzie układała się wzorcowo.

Horizon Zero Dawn - The Frozen Wilds

Zaraz potem wyjaśniono, o co chodziło z zapowiedzianym jakiś czas temu szykowaniem dalszego ciągu Horizon Zero Dawn. Jeszcze w tym roku Aloy ruszy w dalszą podróż, trafiając w dodatku The Frozen Wilds do tytułowej mroźnej krainy, gdzie w toku ok. 10-godzinnej przygody będzie spotykała nowych (nie)przyjaciół i poszukiwała odpowiedzi na nurtujące ją pytania.

Days Gone

Miało być Days Gone na konferencji Sony – i pojawiło się, prezentując swoje wdzięki na kilkuminutowym zapisie rozgrywki. A trochę tych wdzięków tutaj jest – szykuje się kolejna urodziwa i emocjonująca gra, z klimatycznym światem, rozbudowaną rozgrywką i charyzmatycznym bohaterem. Szkoda tylko, że nie zająknięto się ani słowem na temat terminu premiery tej produkcji.

Monster Hunter World

Zapowiedź tyleż niespodziewana, co z punktu widzenia polskiego gracza średnio interesująca. Wychodząc z rezerwatu Nintendo na tereny łowieckie platform PC, PS4 i XOne, nowa odsłona serii Monster Hunter doczeka się otwartego świata, okazałej grafiki i bardziej spektakularnej walki z wielkimi potworami (w tym głównie dinozaurami, sądząc po pokazie rozgrywki z konferencji Sony). Premiera w 2018 roku.

Shadow of the Colossus

Chyba najbardziej zaskakująca wieść konferencji. Legenda z PlayStation 2 doczeka się nowego wydania na PlayStation 4, zaopatrzonego w odpowiednio podrasowaną grafikę (choć mimo wszystko niedorównującą „rdzennym” tytułom z PS4). Stary-nowy Shadow of the Colossus wyjdzie w 2018 roku.

Marvel vs. Capcom Infinite

Nowy zwiastun bijatyki Capcomu poświęcono głównie najbardziej „modnym” ostatnio bohaterom Marvela – Strażnikom Galaktyki. A to i tak tylko przykrywka dla informacji, że w PlayStation Store (i sklepie Xbox) dopiero co pojawiła się wersja demo gry Marvel vs. Capcom Infinite, zawierająca próbkę trybu fabularnego.

Call of Duty: WWII

Activision i Sony od jakiegoś czasu bardzo się lubią, więc nie mogło zabraknąć nowego Call of Duty na konferencji japońskiego giganta. Niestety, zabrakło zapisu rozgrywki z prawdziwego zdarzenia – zobaczyliśmy „tylko” kolejny zwiastun WWII, który miesza urywki właściwego gameplayu (z trybu wieloosobowego) ze scenami nakręconymi przy użyciu swobodnej kamery.

Gry VR

Sam Superhot VR to trochę mało, by rozkręcić na dobre rewolucję wirtualnej rzeczywistości, więc na konferencji Sony dorzuciło jeszcze kilka nowych tytułów pod swoje gogle:

The Elder Scrolls V: Skyrim VR

Tak, to też było pewne zaskoczenie – zwłaszcza że podobnie jak Fallout 4 w wersji VR, Skyrim też sprawia wrażenie pełnoprawnej produkcji, z dostosowanym sterowaniem, ale bez obciętej zawartości czy listy funkcji. Premiera w listopadzie.

Star Child

Kolejny dowód na to, że wirtualna rzeczywistość może działać (?) nie tylko w widoku FPP – Star Child jest platformówką 2.5D. Gra powstaje w studiu Playful, tworzącym też zapowiedziane odrobinę wcześniej Super Lucky’s Tale.

The Inpatient

Druga gra powstająca obecnie w studiu Supermassive Games (czyli, przypominam raz jeszcze, u twórców Until Dawn). Tutaj deweloper jest trochę bliżej tego, co robił wcześniej, jako że The Inpatient reprezentuje gatunek horroru. Elegancka grafika i klimat połowy XX wieku każą mieć ten tytuł na oku, nawet jeśli fabuła wydaje się osnuta wokół dość sztampowego motywu ucieczki z potwornej kliniki psychiatrycznej.

Bravo Team

A oto trzecia gra robiona aktualnie przez Supermassive Games – i w jej przypadku o jakiejkolwiek zbieżności z Until Dawn nie ma mowy. Pod tytułem Bravo Team kryje się strzelanka, w której najwyraźniej trafimy na współczesne, miejskie pole walki, stawiając czoła terrorystom (a może to po prostu jacyś złowrodzy najemnicy?). I dobrze, Aim Controller nie będzie się kurzył po przejściu Farpointa.

Monster of the Deep: Final Fantasy XV

W odróżnieniu od Skyrima, VR-owa wersja Final Fantasy XV będzie miała mało wspólnego z pierwowzorem. Ot, szykuje się swoista minigra, w której przed Noctisem i spółką postawione zostanie zadanie… łowienia ryb (czy tam „potworów z głębin”).

Moss

Jeszcze jedna VR-owa platformówka, tym razem w trzech wymiarach i w bardziej baśniowej otoczce. W grze Moss pomożemy myszce imieniem Quill ocalić świat, biorąc udział w walce i rozwiązując zagadki.

God of War

Temu, kogo zmęczył VR, Sony sowicie wynagrodziło nudę, prezentując jeszcze cztery gorące tytuły na nowych materiałach wideo, począwszy od kolejnej przygody Kratosa. Tym razem postawiono na długi zwiastun z fragmentami rozgrywki, dzięki czemu przedstawiano szerszą paletę lokacji i postaci; nie zabrakło też oczywiście soczystych scen walki. No i poznaliśmy przybliżony termin premiery God of War – początek 2018 roku.

Detroit: Become Human

Ekipa Davida Cage’a przedstawiła kolejnego bohatera, w którego wcielimy się w Detroit: Become Human – zbuntowanego androida Marcusa, który dąży do wyzwolenia „swojego ludu” spod jarzma cywilizacji człowieka. Tak jak na wcześniejszym zwiastunie, deweloperzy skupili się na pokazaniu, na ile różnych sposobów możemy rozwiązywać poszczególne sytuacje. W tym przypadku działania Marcusa mogą doprowadzić do zamieszek i wybuchu rewolucji… ale wcale nie muszą. Niestety, termin debiutu Detroit wciąż pozostaje zagadką.

Destiny 2

Pomiędzy wyczekiwanymi „ekskluzywami” zawieruszyło się Destiny 2 – niezbyt długi zwiastun raczej nie pokazał wielu rzeczy, których fani uważnie śledzący doniesienia ze strony Bungie by już wcześniej nie widzieli. Wyjątkiem jest lista zawartości na wyłączność, którą dostaną użytkownicy PlayStation 4 – mowa o jednym wyzwaniu typu Strike, mapie PvP, statku i kilku przedmiotach (paru elementach pancerza i jednej broni).

Spider-Man

A na sam koniec Sony zgotowało nam obszerną prezentację Spider-Mana – tak, najwyraźniej dzieło Insomniac Games koniec końców będzie nosiło taki właśnie, prosty tytuł. Pokaz rozgrywki nastraja jak najbardziej pozytywnie do najnowszej interaktywnej przygody Człowieka-Pająka – grafika jest świetna, a akcja efektowna i obfitująca w opcje „taktyczne” (jak choćby eliminowanie przeciwników elementami otoczenia). Niektórzy mogą jednak narzekać na dość wysokie stężenie QTE i skryptów w rozgrywce. Czy będzie hit i godna konkurencja dla Batmanów od Rocksteady? Przekonamy się po premierze, czyli w 2018 roku.