Koncern Warner Bros. bliski przejęcia majątku Midway
Przedstawiciele upadającego Midway poinformowali o złożeniu przez koncern Warner Bros. oferty zakupu części amerykańskiego majątku firmy oraz marki Mortal Kombat za 33 miliony dolarów. Potwierdzili tym samym plotki z końcówki zeszłego miesiąca, uzupełniając je o kilka dodatkowych szczegółów.
Przedstawiciele upadającego Midway poinformowali o złożeniu przez koncern Warner Bros. oferty zakupu części amerykańskiego majątku firmy oraz marki Mortal Kombat za 33 miliony dolarów. Potwierdzili tym samym plotki z końcówki zeszłego miesiąca, uzupełniając je o kilka dodatkowych szczegółów.
Dowiedzieliśmy się na przykład, że zanim transakcja zostanie oficjalnie zatwierdzona i doprowadzona do końca, musi przejść przez określone procedury sądowe. Przez cały czas ich trwania oferty zakupu Midway będą mogły składać inne firmy. Wiąże się to z faktem złożenia do odpowiednich organów dokumentów o kondycji finansowej firmy, będących głównych powodem wszczęcia procedury zamknięcia popularnego producenta i wydawcy. W sytuacji, gdy faktyczne zainteresowanie zakupem Midway wyrazi inny podmiot, wyborem najkorzystniejszej oferty zajmie się oczywiście sąd.
Póki co jednak zdecydował się na to wyłącznie koncern Warner Bros. Jego szefostwo zaproponowało wyłożenie 33 milionów dolarów, za które jest skłonne nabyć nie tylko prawa do marki Mortal Kombat, ale także część wspomnianego już, amerykańskiego majątku firmy. Chodzi tu przede wszystkim o dwa studia deweloperskie posiadające siedziby w Seattle i Chicago. Oferta nie obejmuje zespołów mieszczących się w San Diego (znane z cyklu TNA Impact!) oraz angielskim Newcastle, które wyprodukowało w ostatnim czasie grę Wheelman z Vinem Dieselem w roli głównej. W każdej chwili zainteresowanie nimi może więc wyrazić inny inwestor.
Oferta złożona przez Warner Bros. spełnia wszystkie wymogi szczegółowego planu firmy Midway, przedstawionego przez jej szefostwo półtora miesiąca temu. Założono w nim, że sprzedaż przedsiębiorstwa będzie mogła dojść do skutku wyłącznie w sytuacji, gdy potencjalny nabywca zdecyduje się na wyłożenie kwoty na poziomie co najmniej 30 milionów dolarów. Należy jednak zauważyć, że nie będzie to jedyny wydatek – Midway jest zadłużone na wiele milionów dolarów, które najprawdopodobniej nabywca będzie musiał spłacić (przynajmniej w części). Na takim rozstrzygnięciu sprawy zależy przede wszystkim 29 najwyżej postawionym pracownikom producenta i wydawcy. Szczęśliwe doprowadzanie transakcji do końca będzie równoznaczne z wypłaceniem im pokaźnych bonusów finansowych – minimalną stawką będzie prawdopodobnie 600 tysięcy dolarów.
Firma Midway zaczęła notować straty jeszcze w 2007 roku. Nie pomogła jej ani nowa strategia wydawnicza, ani sprzedaż firmy prywatnemu inwestorowi. Następne miesiące przyniosły wzrost strat, a także liczne zwolnienia i rezygnację z produkcji kolejnych gier.