Kobieta główną bohaterką nowej ekranizacji Dooma?
W sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie z planu kolejnej filmowej adaptacji gry Doom. Zdradza ono kilka szczegółów na temat tej produkcji. Jej dokładna data premiery wciąż nie jest znana.
Ledwie miesiąc temu dowiedzieliśmy się, że wytwórnia Universal Pictures postanowiła wyprodukować kolejny film na podstawie kultowej strzelanki FPP Doom, a już możemy podziwiać pierwsze zdjęcie z planu. Opublikowała je na Twitterze Amy Manson, szkocka aktorka, znana z takich filmów i seriali, jak Not Another Happy Ending, Być człowiekiem, Biała księżniczka czy Wygnańcy. Dzięki fotografii dowiedzieliśmy się kilku interesujących szczegółów na temat nadchodzącej produkcji.
Po pierwsze, sądząc po tagach Amy Manson będzie wcielała się w główną lub jedną z głównych postaci w nowym kinowym Doomie. Nie wiadomo jednak, jak będzie się ona nazywała. Po drugie, jak sugeruje logo w prawym górnym rogu, akcja filmu, albo przynajmniej jego część, będzie rozgrywać się na Fobosie, największym z dwóch księżyców Marsa. Fanom cyklu Doom powinien być on znany z rozdziału wprowadzającego do pierwszej jego odsłony. Po trzecie w końcu, bohaterowie nadchodzącej produkcji odwiedzą placówkę korporacji UAC (Union Aerospace Corporation). Możemy zatem podejrzewać, że będzie ona odgrywała istotną rolę w filmie. Nie jest to raczej wielka niespodzianka, zważywszy na to, że to właśnie ta kompania jest odpowiedzialna za całe zamieszanie z piekielnymi pomiotami, które stanowi oś fabuły serii. Warto zauważyć, że logo widoczne na zdjęciu jest identyczne z tym zaprezentowanym w grze Doom 3.
Na podstawie powyższych strzępków informacji możemy zacząć spekulować, że fabuła kolejnego filmowego Dooma będzie oparta, przynajmniej w minimalnym stopniu, na pierwszej odsłonie cyklu. Czy tak będzie jednak w istocie? Odpowiedź na to pytanie przyniesie oficjalny opis fabuły. Wygląda jednak na to, że produkcja idzie w błyskawicznym tempie, więc raczej nie powinniśmy na niego zbyt długo czekać.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy nowy kinowy Doom ujrzy światło dzienne. Mówi się o 2019 roku. Za jego scenariusz i reżyserię odpowiada Tony Giglio, znany jako twórca dość niszowych, często przeznaczonych od razu na rynek DVD „akcyjniaków”, takich jak Teoria chaosu, Arena czy Wyścig Śmierci 2. Jego największą przygodą z ekranizacjami gier jest posada reżysera drugiej ekipy w Resident Evil: Afterlife. Prócz Amy Manson, w filmowym Doomie ujrzymy między innymi Louisa Mandylora, Ninę Bergman, Jemmę Moore, Claytona Adamsa, Katrinę Nare oraz Chidi Ajufa. Jak zatem widać, w obsadzie próżno szukać wielkich nazwisk. To, w połączeniu z osobą reżysera, zapowiada raczej widowisko klasy Ź, choć nie oznacza to rzecz jasna, że nie będzie się można przy nim dobrze bawić.
Pierwszy romans marki Doom z kinem miał miejsce w 2005 roku. Wówczas to zadebiutował film w reżyserii Andrzeja Bartkowiaka. Mimo kilku ciekawych rozwiązań (segment FPP) i całkiem niezłych aktorów w obsadzie (Dwayne Johnson, Karl Urban, Rosamund Pike) okazał się on spektakularną klapą w oczach recenzentów i większości fanów, choć istnieje grupa, która uważa go za całkiem przyjemną, odmóżdżająca rozrywkę.