Kobe Bryant - gracze i twórcy NBA 2K20 oddają hołd zmarłemu koszykarzowi
W grze NBA 2K20 wprowadzono ekran startowy upamiętniający Kobe'ego Bryanta. Hołd tragicznie zmarłej legendzie koszykówki oddali także gracze tłumnymi zebraniami na serwerach produkcji.
Jeśli graliście dziś w NBA 2K20, zapewne zauważyliście, że po włączeniu gry Waszym oczom ukazuje się nietypowy ekran startowy. W ten sposób studio Visual Concepts oraz firma Take-Two oddały hołd Kobe’emu Bryantowi, legendarnemu zawodnikowi NBA, który zginął wczoraj w katastrofie helikoptera. Koszykarz wraz z 13-letnią córką oraz siedmiorgiem innych pasażerów leciał na mecz w założonej przez niego Mamba Academy, jednakże śmigłowiec nieoczekiwanie runął na ziemię w kalifornijskim Calabasas. Wszyscy zginęli na miejscu.
Kobe Bryant nie był obcy fanom koszykarskiej serii 2K Sports. Pięciokrotny zwycięzca ligi NBA oraz dwukrotny mistrz olimpijski pojawił się na okładce NBA 2K10 oraz w filmiku otwierającym tryb MyCareer w odsłonie z 2016 roku, a w każdej edycji był nieodłączonym członkiem zespołu Los Angeles Lakers. O sympatii studia i wydawcy cyklu do „Czarnej Mamby” (jak sam się przezwał zawodnik) świadczą również wpisy ich pracowników na Twitterze. Koszykarza wspomniał m.in. Chris Manning, odpowiedzialny za kontakty ze społecznością skupioną wokół NBA 2K. Również gracze uznali za stosowne uczcić pamięć swojego idola w grze. Jak donoszą internauci, na serwerach NBA 2K20 pojawił się tłum postaci ubranych w barwy Los Angeles Lakers.
NBA 2K to nie jedyny cykl gier wideo, w którym mogliśmy zobaczyć „Czarną Mambę”. Od lat 90. XX wieku Kobe Bryant pojawił się w prawie stu produkcjach na licencji NBA, goszcząc na platformach Nintendo, Segi, Sony i Microsoftu oraz urządzeniach mobilnych. Koszykarz wystąpił zarówno w flagowych seriach pokroju NBA Live, jak i bardziej nietypowych odsłonach w rodzaju NBA Street, NBA Jam czy NBA Ballers.