autor: Konrad Serafiński
Kler największym hitem kinowym tego roku w Polsce
Serwis Wirtualne Media podzielił się informacją, że najnowsza produkcja Wojciecha Smarzowskiego - Kler - w ciągu dziesięciu dni emisji zgromadziła w kinach ponad dwa i pół miliona widzów. To najlepszy wynik bieżącego roku w Polsce.
Niedawno pisaliśmy o świetnym wyniku weekendu otwarcia, a teraz najnowsze dzieło Wojciecha Smarzowskiego bije kolejne rekordy. Kler w ciągu dziesięciu dni emisji zgromadził w kinach ponad dwa i pół miliona widzów. Jak donosi serwis Wirtualne Media, Kler jest najpopularniejszym filmem kinowym bieżącego roku w Polsce i wyprzedził w tym zestawieniu Kobiety Mafii Patryka Vegi, które przez sześć tygodni od premiery obejrzało nieco ponad 2 miliony osób. W ostatni weekend sprzedano 772 316 biletów, co jest najlepszym wynikiem drugiego weekendu wśród wszystkich filmów debiutujących po 1989 roku. Do tej pory rekord należał do Planety Singli i wynosił 525 tysięcy widzów.
Kler stał się również największym przebojem w dorobku samego reżysera. Poprzednie filmy Wojciecha Smarzowskiego cieszyły się dużą popularnością, ale nigdy nie osiągnęły takich liczb jak najnowsza produkcja. Wołyń obejrzało niespełna półtora miliona widzów, a Drogówkę nieco ponad milion. Odpowiedzialna za dystrybucję obrazu firma Kino Świat zaznacza, że popularność Kleru może wzrosnąć, bowiem prawa do jego wyświetlania zostały sprzedane imponującej liczbie krajów. Wśród nich są chociażby: Austria, Niemcy, Belgia, Holandia, Luksemburg, Wielka Brytania, Szwecja, Norwegia, Kanada, USA i Dania.
Tak dobre wyniki Kleru nie powinny dziwić, bowiem film jeszcze na długo przed premierą wywołał w mediach burzę. Niektóre środowiska katolickie nazywały go antypolskim, a widzowie czekali na obraz, który spróbuje zmierzyć się z tematem będącym dla niektórych tabu. Film wciąż przyciąga do kin wiele osób i pewnie przez kolejne tygodnie będzie grany w każdym multipleksie.