filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 14 listopada 2024, 09:40

autor: Pamela Jakiel

Kapitan Ameryka 4 nadal nie jest gotowy? Do premiery zostały tylko 3 miesiące, a na planie filmu Marvela wciąż trwają dokrętki

Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat ma wejść do kin już za trzy miesiące, choć wiele wskazuje na to, że produkcja Marvela nadal nie jest gotowa.

Źródło fot. Kapitan Ameryka 4, Julius Onah, Marvel, 2024
i

Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat to nadchodzący film Marvela, którego gwiazdami są Anthony Mackie oraz debiutujący w MCU Harrison Ford. Superbohaterskie widowisko ma wejść na wielkie ekrany 14 lutego 2025 roku, a więc dokładnie za trzy miesiące. Choć data premiery zbliża się wielkimi krokami, to wiele wskazuje na to, że dzieło nadal nie jest gotowe.

Do sieci trafiły bowiem zdjęcia z kolejnych dokrętek do filmu, a na fotografiach widać odtwórcę głównej roli na planie w Los Angeles. To, że twórcy nagrywają kolejne sceny do Kapitana Ameryki 4, najpewniej ma związek ze słabym przyjęciem dzieła na pokazach testowych.

Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu widowisko kolejny raz zaprezentowano testowej publiczności, która nazwała nowego Kapitana Amerykę zbędnym i nieistotnym. Poprzednie pokazy filmu z Harrisonem Fordem również nie wypadły dobrze i po nich także zdecydowano się na dokrętki.

W kontekście problemów filmu niektórzy informatorzy donosili o tym, że reżyser Julius Onah został odsunięty od projektu i nie odpowiada za ostateczną wersję Kapitana Ameryki 4, te pogłoski zostały jednak zdementowane.

Kapitan Ameryka 4 – zwiastun

Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat wejdzie do kin 14 lutego 2025 roku.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej