autor: Konrad Serafiński
Joker najbardziej dochodowym filmem komiksowym w historii
Forbes donosi, że Joker Todda Phillipsa stał się najbardziej dochodowym filmem komiksowym w historii. Podkreślmy, że chodzi o współczynnik wygenerowanych przychodów względem budżetu.
Joker w reżyserii Todda Phillipsa jest jednym z największych pozytywnych zaskoczeń kinowych roku - co do tego nie ma wątpliwości. Nie zawsze jednak świetny odzew ze strony widowni i krytyków przekłada się zarobione pieniądze. W tym przypadku tak się właśnie stało. Około dwa tygodnie temu informowaliśmy Was, że Joker zarobił już więcej niż obie części Deadpoola, co uczyniło go najlepiej zarabiającym filmem z kategorią R na świecie. Według Forbesa, produkcja z Joaquinem Phoenixem w roli głównej zarobiła już około 957 milionów dolarów. To natomiast sprawiło, że tytuł jest najbardziej dochodowym filmem komiksowym w historii.
Oczywiście Joker Todda Phillipsa ma tyle wspólnego z kinem superbohaterskim, co piosenka pod tytułem Supermanka autorstwa Kayah. Niemniej jednak, technicznie rzecz biorąc, możemy uznać obraz za widowisko komiksowe - bohaterem jest postać z komiksów, jego historia poniekąd zgadza się z „papierem”, a wszystko dzieje się w mieście wymyślonym na potrzeby przygód Batmana.
Warto również wspomnieć, że Joker został nakręcony z wykorzystaniem budżetu na poziomie 62,5 mln dolarów. Zestawiając to z 953 mln dolarów przychodu, możemy łatwo obliczyć, że film zarobił ponad 15 razy więcej, niż przeznaczono na jego produkcję. Taki wynik sprawia, że biorąc pod uwagę współczynnik wygenerowanych przychodów względem budżetu, Joker jest jednym z najwyżej notowanych obrazów w historii kina. Wracając jednak do filmów komiksowych, to w ostatnich latach mieliśmy kilka produkcji, które również mogły zaimponować w tej statystyce. Wśród nich znajdują się między innymi Deadpool (58 mln budżetu, 783 mln przychodu) czy Venom (90 mln budżetu, 854 mln przychodu).
Przypomnijmy, że królem box office nadal pozostaje Avengers: Koniec gry, które uzyskało rekordowy przychód na poziomie niemalże 2,8 miliarda dolarów przy budżecie 356 milionów dolarów. Jednak nawet najbardziej kozacka ekipa bohaterów musiała ustąpić jednemu Arthurowi Fleckowi w kwestii stosunku budżetu do przychodu. Co więcej, jeśli Joker przekroczy miliard dolarów przychodu (a wszystko wskazuje, że tak właśnie będzie), stanie się najtańszym w produkcji filmem, który osiągnął ten pułap. A Wy ile razy byliście już w kinie, by podziwiać kreację stworzoną przez Joaquina Phoenixa?