autor: Konrad Serafiński
J.J. Abrams - odbiór Ostatniego Jedi bez wpływu na Star Wars 9
Podzielone opinie na temat Ostatniego Jedi nie miały wpływu na produkcję nowego filmu Star Wars - twierdzi J.J. Abrams. Epizod dziewiąty ma odpowiedzieć na wszystkie pytania fanów, a już niedługo prawdopodobnie ujrzymy pierwszy zwiastun produkcji.
Kilka dni temu informowaliśmy Was, że prace na planie filmowym epizodu dziewiątego Gwiezdnych wojen dobiegły końca. Obecnie obraz znajduje się w fazie postprodukcji. Reżyser filmu, J.J. Abrams, udzielił natomiast interesującego wywiadu serwisowi Entertainment Tonight. W krótkiej rozmowie poruszono kilka ciekawych kwestii, między innymi temat Ostatniego Jedi. Jeżeli zastanawialiście się, czy mieszany odbiór poprzedniej części sagi będzie miał jakiś wpływ na kształt epizodu dziewiątego, to twórca uspokaja:
Nie. Moim zdaniem każdy film jest samodzielnym dziełem, chociaż oczywiście pamiętam, że mówimy o zwieńczeniu trylogii. Włożyliśmy w tę produkcję całą naszą pasję i ciężką pracę. Zrobilibyśmy to niezależnie od warunków, w których przyszłoby nam pracować. Dlatego myślę, że film obroni się sam. Naprawdę nie mogę się doczekać, żeby go Wam pokazać.
Na ekranie zobaczymy powracających aktorów, takich jak John Boyega (Finn), Daisy Ridley (Rey), Adam Driver (Kylo Ren), Oscar Isaac (Poe Dameron), Mark Hamill (Luke Skywalker), czy Carrie Fisher (Leia Organa), którą zobaczymy dzięki archiwalnym nagraniom. Powróci także znana z pierwszej trylogii postać Lando Calrissiana, w którą ponownie wcieli się Billy Dee Williams. Nie zabraknie także nowych nazwisk, które dopiero rozpoczną swoją przygodę z Gwiezdnymi wojnami. Wśród nich są Naomi Ackie (Doctor Who), Richard E. Grant (Logan) czy Matt Smith (The Crown).
Kiedy zwiastun epizodu dziewiątego?
O debiutującym 19 grudnia 2019 roku epizodzie dziewiątym Gwiezdnych wojen mogliśmy się już trochę dowiedzieć, jednak to wciąż tylko słowa. Fani czekają z utęsknieniem na zwiastun produkcji. Tutaj z pomocą przychodzi portal Star Wars News Net, który donosi, że pierwszy trailer najprawdopodobniej ukaże się 12 kwietnia, na tegorocznej odsłonie imprezy Star Wars Celebration Chicago. Materiał promocyjny ma równocześnie trafić do sieci.
Zastanawiacie się, dlaczego zdecydowano się na tę konkretną datę udostępnienia zwiastuna? Odpowiedź wydaje się bardzo prosta - pod koniec kwietnia do kin trafia film Avengers: Engame. Możliwość wyświetlania trailera przed takim blockbusterem jest świetną formą promocji. Tym bardziej, że oba filmy należą do rodziny Disneya. Przed pierwszym trailerem powinniśmy się także spodziewać ujawnienia tytułu epizodu dziewiątego, po to, aby podczas imprezy promować produkt z konkretną nazwą.
Kolejna trylogia już w produkcji?
Kiedy my czekamy na finał sagi Skywalkerów, Disney oraz Lucasfilm nie śpią. Portal Fantha Tracks donosi o zarejestrowaniu przez firmę Disney nazwy wytwórni, która prawdopodobnie będzie pracować nad ogłoszoną w ubiegłym roku trylogią Riana Johnsona. To wciąż tylko plotki, ale trzeba przyznać, że wydają się nad wyraz prawdziwe, bowiem nazwa wspomnianej wytwórni to E&E INDUSTRIES (UK) LIMITED. Dla porównania: wytwórnią zajmującą się Ostatnim Jedi była Space Bear Industries (UK) Limited, natomiast epizodem dziewiątym - Carbonado Industries (UK) Limited.
Nie oznacza to naturalnie, że produkcja kolejnej trylogii ruszyła wraz z zarejestrowaniem wytwórni. Bardziej prawdopodobne, że właśnie trwa nabór do ekipy odpowiedzialnej za prace na planie. Mimo wszystko polecamy podchodzić do tych doniesień z ostrożnością, bowiem to wciąż tylko plotki.
