„Jestem zazdrosny”. Twórca mrocznego sci-fi Netflixa nie oglądał Rozdzielenia, ponieważ hit Apple TV+ jest uznawany za „lepsze Czarne lustro”
Black Mirror powraca na Netflixa z nowymi odcinkami. Charle Brooker, twórca serialu, wyjaśnił, dlaczego jeszcze nie oglądał hitowej serii sci-fi Apple TV+, Rozdzielenia.
Black Mirror już 10 kwietnia powróci na Netflixa z siódmym sezonem, a jego twórca Charlie Brooker promuje nowe odcinki. W jednym z ostatnich wywiadów filmowiec poruszył temat Rozdzielenia, które pod pewnymi względami przypomina Czarne lustro. Choć mroczny i satyryczny serial sci-fi Netflixa również jest dobrze oceniany, to jego scenarzysta nie sięgnął po hit Apple TV+ z prostego powodu – z zazdrości.
W nowej rozmowie z The Hollywood Reporter Charlie Brooker wyjawił, że ludzie w jego otoczeniu zachwalali Rozdzielenie i porównywali je do Czarnego lustra. Niestety w tym zestawieniu to hit Apple wypadł „o wiele lepiej”. Twórca Black Mirror celowo nie oglądał więc dzieła Bena Stillera.
Jest pewien serial, którego nie oglądałem, ponieważ jestem o niego zazdrosny. Ludzie powtarzają mi, żebym obejrzał Rozdzielenie, ale nie zrobiłem tego, ponieważ mówią także: „Oh, pokochasz je. To takie Czarne lustro, tylko że o wiele lepsze”.
Co ciekawe, w serwisie Rotten Tomatoes to rzeczywiście Rozdzielenie ma lepsze opinie niż Black Mirror. Hit Apple TV+ pozytywnie oceniło 96% krytyków, a serial Netflixa – 83%.
Warto dodać, że Severance cieszy się także ogromnym zainteresowaniem – z uwagi na wysoką oglądalność serial stał się największym hitem Apple TV+. Twórca Black Mirror ma więc powody do zazdrości.
O tym, czy nowe odcinki Czarnego lustra okażą się lepiej przyjęte niż drugi sezon Rozdzielenia, przekonamy się już jutro, kiedy zadebiutują one na platformie. Nadchodząca odsłona Black Mirror – zgodnie z zapowiedzią twórcy – ma wrócić do korzeni, a epizody zaserwować widzom wiele niepokoju.
Do obsady siódmego sezonu Black Mirror należą Issa Rae, Emma Corrin, Rashida Jones, Awkwafina, Peter Capaldi, Paul Giamatti oraz Cristin Milioti.
Black Mirror obejrzymy na Netflixie, a Rozdzielenie znajdziemy na Apple TV+.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
