Jak prezentują się w akcji nowe funkcje Unreal Engine 3.0?

Unreal Engine 3.0 to potężne narzędzie dla deweloperów. Odpowiedzialna za nie firma Epic Games nie tylko wykorzystuje je w swoich grach (Unreal Torunament III, Gear of War 2), ale także nie przestaje go rozwijać.

Do możliwości, jakie oferuje UE3.0, przekonało się już wielu wydawców i producentów. Capcom zapowiedział nienazwaną jeszcze grę opracowywaną w ich studiu w Europie. Grasshopper Manufacture, twórcy oryginalnych No More Heroes i Killer 7, również korzystają z wymienionego narzędzia. Podobnie jak Ignition Entertainment.

Na zakończonym już Game Developers Conference 09 zaprezentowano film z nowymi, przydatnymi funkcjami dla producentów. Wśród nich jest możliwość wyszukiwania i pobierania nowych elementów (tekstur, przedmiotów, animacji) prosto z okna przeglądarki. Ściągnięte materiały są od razu gotowe do implementacji w grze. Funkcja Master Control Program pozwala na prześledzenie wędrówek i koncentracji graczy na wieloosobowych mapach. Unreal Lightmass to z kolei nowy zestaw efektów świetlnych do zastosowania w całym środowisku gry.

Co to znaczy dla nas, graczy? W teorii szybszą produkcję rozbudowanych i zaawansowanych tytułów. Możliwość przeglądania i ściągania gotowych, zaanimowanych już skrzynek, głazów czy tekstur pozwoli twórcom skupić się na dopracowaniu rozgrywki. Podobnie jak MCP do zarządzania mapami. W założeniu ma eliminować miejsca, dające przewagę co sprytniejszym graczom. Lightmass natomiast zadba o estetykę odwiedzanych lokacji. Automatycznie układające się cienie, rozświetlenie wielopoziomowych konstrukcji czy różnorodność kolorów w prześwitujących witrażach wyglądają wspaniale.

Film do obejrzenia tu lub ściągnięcia w lepszej jakości stąd zawiera sporo efektownych scen. Czas pokaże, jak umiejętnie twórcy wykorzystają nowe opcje silnika Unreal Engine 3.0.