Jack Black dołącza do Jasona Momoa w filmowej adaptacji Minecrafta
Obsada Minecrafta powiększyła się o kolejną wyrazistą postać. Do Jasona Momoa i Matta Berry’ego dołącza Jack Black. Aktor staje się jednym z najchętniej angażowanych do adaptacji gier wideo hollywoodzkich aktorów.
Nowy rok zaskakuje od początku. Pojawiły się wieści, że Jack Black dołącza do obsady ekranizacji Minecrafta. W produkcję są już zaangażowane takie gwiazdy jak Jason Momoa, Matt Berry oraz Danielle Brooks. To jednak Jackowi Blackowi przypadnie największa rola, ponieważ mężczyzna ma wcielić się w Steve'a, czyli głównego, kanciastego bohatera gry (vide Deadline).
Jack Black zdaje się wysuwać na pierwszą pozycję wśród aktorów zatrudnianych do adaptacji gier wideo. W zeszłym roku można go było usłyszeć jako Bowsera w Super Mario Bros. Film. Gwiazdor jest jeszcze zaangażowany w ekranizację Borderlands, innej słynnej serii charakteryzującej się specyficznym stylem artystycznym. Za każdą z wymienionych produkcji stoi inna wytwórnia, co pokazuje, że Jack Black zwraca uwagę wielu różnych osób.
Wciąż jednak nie znamy szczegółów dotyczących projektu. Film Minecraft znajduje się na wczesnym etapie produkcji, a poszukiwania scenarzysty, który przygotuje fabułę dla Steve’a, jeszcze trwają. Wiemy natomiast, kto jest reżyserem filmu. Projekt poprowadzi Jared Hess, który w przeszłości pracował już z Jackiem Blackiem przy komedii z 2006 roku Nacho Libre.
Adaptacja popularnej gry wideo mierzy się z problemami produkcyjnymi praktycznie od pierwszych zapowiedzi. Jeszcze w 2019 roku podano, że film trafi do kin w 2022 roku, a kilkanaście miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że Jason Momoa zagra w produkcji. W 2023 roku premierę przesunięto na 4 kwietnia 2025 roku, ale również ten termin może okazać się trudny do utrzymania.