Iron Wings - powstaje strzelanka lotnicza z kilkoma nietypowymi pomysłami
Znany z amigowego Shadow Fighter i konsolowego Gekido włoski zespół Naps Team pracuje nad Iron Wings, czyli zręcznościową grą lotniczą, która opowie o czarnoskórych pilotach służących w trakcie II wojny światowej w 332. Grupie Myśliwskiej Sił Powietrznych Armii Stanów Zjednoczonych
Deweloperzy chcący opracować lotniczą strzelankę osadzoną w czasach II wojny światowej stają przed problemem wyróżnienia się z tłumu produkcji tego typu. Znane z takich tytułów jak Shadow Fighter czy Gekido włoskie studio Naps Teams uznało, że sposobem na to będzie zaprezentowanie losów mało znanych uczestników konfliktu oraz zaoferowanie kilku nietypowych rozwiązań w mechanizmach zabawy. Rezultatem tego jest gra Iron Wings, która zmierza na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4. Premiera zaplanowana została na końcówkę przyszłego roku.
Gra zaoferuje kampanię fabularną koncentrującą się na losach 332. Grupy Myśliwskiej należącej do Sił Powietrznych Armii Stanów Zjednoczonych, w skład której wchodzili wyłącznie czarnoskórzy piloci. Gracze pokierują jednym z nich, o imieniu Jack, a w przygodach towarzyszyć mu będzie przyjaciółka z dzieciństwa – Amelia.
Autorzy zamierzają popuścić wodze fantazji tworząc fabułę gry. Scenariusz obracać się będzie wokół niecnych planów nazistowskiego generała imieniem Adler, który wraz z grupą archeologów i naukowców poszukuje sposobu na zapewnienie zwycięstwa III Rzeszy. W trakcie zabawy weźmiemy udział zarówno w autentycznych potyczkach, jak i starciach wymyślonych przez deweloperów.
Mechanika lotu będzie w większości zręcznościowa, a misje mają obfitować w liczne cele główne i opcjonalne. Co ciekawe, w powietrzu zawsze przebywać będą obie postacie – każda we własnym samolocie. Gracze otrzymają możliwość swobodnego przełączania się między nimi i wydawania rozkazów sztucznej inteligencji sterującej drugą jednostką.
Autorzy chcą uniknąć częstych w tego typu grach sytuacji, gdzie zabawa sprowadza się głównie do ostrzeliwania celów tak odległych, że są jedynie małymi punktami na mapie. Zamiast tego całość zostanie zaprojektowana tak, abyśmy walczyli głównie na krótkie dystanse. Pomoże w tym system, który przybliży kamerę podczas celowania i umożliwi wykonywanie szybkich manewrów utrudniających trafienie naszej maszyny. Ponadto co pewien czas dostaniemy okazję opuszczenia kokpitu samolotu i wzięcia udziału w misjach strzelankowych, gdzie zrobimy użytek z systemu osłon.
Studio Naps Teams pracuje nad Iron Wings od kilku lat i prace powoli dobiegają końca. Autorzy uruchomili Kickstartera, aby zdobyć dodatkowe środki na dopracowanie produkcji, ale nawet jeśli się on nie powiedzie, to projekt i tak zostanie ukończony, tyle że może to zająć trochę dłużej.
