autor: Fajek
Indy Racing League - nowa gra twórców Colina
Wyścigi NASCAR oraz Indy należą do tej grupy amerykańskich sportów, przy których my Europejczycy zastanawiamy się, co w nich jest takiego interesującego.
Wyścigi NASCAR oraz Indy należą do tej grupy amerykańskich sportów, przy których my Europejczycy zastanawiamy się, co w nich jest takiego interesującego.
Widać jest i to dużo, skoro znana wszystkim firma Codemasters, producent takich przebojów jak Colin McRae Rally, TOCA i wielu innych, poinformowała o rozpoczęciu prac nad grą Indy Racing League, poruszającą właśnie temat wyścigów Indy Car.
W wyścigach IndyCar mieliśmy już możliwość wziąć udział za sprawą firmy Papyrus (seria NASCAR) i ich znakomitego IndyCar Racing, jednak było to kilka lat temu i panowie z Codemasters postanowili zapełnić tą lukę na rynku.
W grze znajdą się wszystkie licencjonowane samochody i trasy (14 tras i 27 samochodów). Na ekranie będziemy mogli jednocześnie mieć do 33 pojazdów, osiągając prędkości powyżej 200 mil na godzinę. Twórcy chwalą się, że zarówno realizm jazdy jak i oprawa audio-wizualna będą stały na niezwykle wysokim poziomie. Reszta cech gry brzmi podobnie jak w innych produkcjach: inteligentni przeciwnicy, bogata w szczegóły grafika, itp.
A czego możemy się faktycznie spodziewać po Indy Racing League? Biorąc pod uwagę fakt, iż Codemasters kładzie raczej nacisk na gry o charakterze zręcznościowym a nie symulacyjnym, IRL zapewne też pójdzie w tym kierunku, dlatego prawdziwi maniacy realizmu i wiernego odzwierciedlenia zachowania samochodu na torze nie będą w dużym stopniu zainteresowani tą grą.
Gra ma ukazać się na PC, Xbox’a i PS2 już na wiosnę tego roku.