Imperial Glory w „złotym” statusie

Przedstawiciele korporacji Eidos podali, że prace nad Imperial Glory - rozbudowaną strategią czasu rzeczywistego, za której developing odpowiada uznany w branży zespół Pyro Studios (twórcy Preatorians, czy serii Commandos) – dobiegły końca, zaś płyta-matka z grą trafiła już do tłoczni.

Imperial Glory jako pierwsi sprawdzą gracze ze Stanów Zjednoczonych - tam premierę wyznaczono na 17 maja. Na obszarze zachodniej części Starego Kontynentu program pojawi się trzy dni później, natomiast rodzimi miłośnicy RTS-ów muszą uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości. O ile ostatnio na stronach polskiego dystrybutora, firmy Cenega Poland, widniała notka o wydaniu wersji PL w maju tego roku, tak teraz Imperial Glory przesunięto w aktualnym planie wydawniczym do rubryki „dalsze premiery”. Czekamy...

W Imperial Glory gracz stanie na czele jednego z pięciu dziewiętnastowiecznych imperiów: Wielkiej Brytanii, Francji, Rosji, Prusów lub Austro-Węgier. Wybór mocarstwa ma oczywiście kluczowy wpływ na przebieg właściwej rozgrywki, gracz przed podjęciem decyzji musi wziąć pod uwagę wszystkie wady i zalety danej strony konfliktu. W czasie rozgrywki przyjdzie nam zarządzać wybranym przez siebie imperium na niemal wszystkich płaszczyznach. Będziemy musieli zadbać o politykę (zagraniczną i wewnątrz państwa), wojsko, postęp technologiczny, dyplomację czy ekonomię. Główna mapa, na której ma rozgrywać się właściwa zabawa składać się będzie z 55 prowincji oraz 29 regionów nadmorskich. Gracz musi te tereny stopniowo zdobywać, a operuje na obszarze Europy i Afryki Północnej. Znaczną część zabawy spędza się na rozgrywaniu walk. Nie zabraknie również trybu multiplayer dla 2-4 osób.

Po więcej informacji odnośnie Imperial Glory odsyłam do Encyklopedii oraz Zapowiedzi GRY-OnLine.