Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 sierpnia 2021, 13:53

Humankind - narzędzia do modowania są priorytetem dla twórców

Autorzy strategii Humankind zapewniają, że umożliwienie tworzenia modów do ich gry to nadal kluczowa kwestia. Prace nie postępują jednak tak szybko, jak zakładali.

Deweloperzy ze studia Amplitude starają się podtrzymać zainteresowanie, z jakim spotkała się strategia Humankind w dniu premiery. W niedawnym wpisie podziękowali graczom za pozytywny odzew, a także zapowiedzieli dodanie narzędzi do modowania najszybciej, jak to możliwe. Podkreślili przy tym, że choć nie zmienili planów, czas nie zadziałał na ich korzyść.

O tym, że funkcje modyfikowania gry nie będą dostępne na premierę, wiedzieliśmy już w lutym. Twórcy nadal nie są w stanie określić, kiedy zostaną one dodane. Tym bardziej że równolegle pracują nad poprawkami, czego owocem jest dostępna na Steamie wersja beta aktualizacji, poprawiającej m.in. uporczywy problem z niedoborem zasobów (więcej na ten temat przeczytacie tutaj).

Studio Amplitude zdradziło jedynie, że narzędzia pojawią się wraz z jedną z nadchodzących łatek. Ich pierwsza wersja będzie miała pewne ograniczenia, z czasem gracze otrzymają jednak nowe możliwości. Jeśli zapowiedzi z lutego okażą się prawdziwe, użytkownicy będą mogli np. w dowolny sposób zmieniać balans jednostek, wpływać na kultury oraz dodawać własne pozycje do drzewka technologii.

Jednocześnie twórcy Humankind przypominają o dostępnym w ich tytule edytorze map, który pozwala graczom wykazać się kreatywnością. Zachęcają przy tym do wzięcia udziału w specjalnym konkursie. Na autorów najciekawszych plansz czekają ciekawe nagrody, w tym unikatowy pecet złożony przez Intela.

  1. Recenzja gry Humankind
  2. Humankind – poradnik do gry
  3. Oficjalna strona gry

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej