Moim zdaniem to najlepszy pad do walki dla każdego fana bijatyk. Mapowanie przycisków, konfigurowanie czułości d-pada oraz kompatybilność z PS4 i PS5 - wszystko to w śmiesznie niskiej cenie
Długo szukałem kontrolera do bijatyk, który nie zrujnuje budżetu, aż natknąłem się na HORI PS5 Fighting Commander OCTA. To pad wygodny i pełen ciekawych funkcji.
Kontroler HORI Fighting Commander Octa to doskonały wybór dla osób, które chcą poprawić wygodę grania w bijatyki, a przy tym osiągać po prostu lepsze wyniki w rywalizacji z innymi graczami. Co takiego sprawia, że ten pad to idealne narzędzie dla każdego wojownika? Zaraz Wam wszystko wyjaśnię.
Z tym kontrolerem możesz pokonać każdego rywala
Zacznijmy od tego, że plusem tego pada jest też naprawdę rozsądna cena, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że otrzymujemy licencjonowany sprzęt z natywnym wsparciem dla PC oraz konsol PS4 i PS5. Oczywiście jest to kontroler przewodowy, dla którego priorytetem było jak najniższe opóźnienie, mające niebagatelne znaczenie w przypadku bijatyk. Niemniej kwestię braku bezprzewodowości łatwo wybaczyć, jeśli spojrzymy na szereg ciekawych opcji oraz dodatkowych funkcji.
Przygotuj się do następnej walki!
Prawdą objawioną jest, że w bijatykach najważniejszy jest ruch i precyzja przy wyprowadzaniu komend kierunkowych – to w końcu gry, w których w trakcie wykonywania ataków kręcimy półkola, ćwierkółka lub wykonujemy ruch w kształcie litery „Z”, by posłać przeciwnikowi soczystego Shoryukena prosto w twarz. Dlatego w HORI Fighting Commander Octa znajdziemy okrągły d-pad z dodatkową opcją dostosowania czułości strzałek kierunkowych. Wciskanie wszelkich skosów przychodzi więc z naturalną łatwością, a postać dokładnie i natychmiastowo reaguje na nasze ruchy.
Kup HORI Fighting Commander Octa i ciskaj hadokeny w stronę przeciwnika
W Fighting Commander Octa projektanci postanowili umieścić na froncie dwa dodatkowe przyciski akcji. Dzięki temu mamy łatwiejszy dostęp do dwóch kolejnych ataków, a lewa dłoń może się w pełni skupić wyłącznie na precyzji ruchów. W padzie nie uświadczymy prawego analoga, gdyż jest on w bijatykach niepotrzebny. Konstrukcja lewego została natomiast zmodyfikowana i cechuje się krawędziami w kształcie oktagonu. Nie muszę chyba mówić, ze w przeciwieństwie do przykładowo standardowego kontrolera DualSense, spusty HORI Fighting Commander Octa działają cyfrowo i dzięki temu lepiej spisują się w bijatykach.
To jednak nie wszystkie zalety HORI Fighting Commander Octa. Pad jest przede wszystkim programowalny i pozwala na jego dowolne mapowanie oraz łatwe przepisanie funkcji każdego z dostępnych przycisków. Niezależnie od gry możecie dzięki temu samemu spersonalizować kontroler, aby cieszyć się najwygodniejszym sterowaniem. To jest naprawdę super opcja, która powinna na stałe zagościć we wszystkich padach. Można go dodatkowo skonfigurować za pomocą oficjalnej aplikacji dostępnej za darmo na PC.
Hadoken i Shoryuken? Z HORI Fighting Commander Octa to nie problem
HORI Fighting Commander Octa testuję namiętnie od kilku dni i świetnie się z nim bawię. Nie mam też najmniejszych zastrzeżeń do jakości wykonania, która stoi na wysokim poziomie. Pad jest lekki, dobrze leży w dłoniach, a dodatkowe skróty sprawiają, że granie w Tekkena 8 jest dużo wygodniejsze. Nie mówiąc już o bijatykach 2D, pod które ten kontroler został zaprojektowany. Wszelkie ruchy ze Street Fightera 6 wychodzą mi bez najmniejszych problemów i gra mi się dużo lepiej – nadmienię, że każdy z guzików chodzi lekko, nie stawia oporu i ma charakterystyczne „kliknięcie”.
Uznałem, że będzie to też mój główny kontroler do starszych bijatyk, jak te z niedawno debiutującej kolekcji Marvel vs. Capcom Fighting Collection: Arcade Classics. Nie mogę się też doczekać, aż w przyszłym roku zagram na nim w FATAL FURY: City of the Wolves i w 2XKO – bijatykę ze świata League of Legends. Jak więc widzicie to sprzęt prawdziwie uniwersalny.
Tu kupisz HORI PS5 Fighting Commander OCTA w atrakcyjnej cenie 215,45 zł
Jestem pewien, że w przypadku wielu graczy taki kontroler ułatwi próg wejścia w bijatyki, które są przecież bardo wymagającym gatunkiem. Moim skromnym zdaniem w tej cenie lepszego pada dedykowanego wszelkim „fighterom” po prostu nie znajdziecie.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!