W Hogwarts Legacy może pojawić się przodek śmierciożercy; fani spekulują
Wygląda na to, że w Dziedzictwie Hogwartu znajdziemy przodka jednego ze śmierciożerców. Przynajmniej tak spekulują fani Harry'ego Pottera.
Pierwszy pokaz rozgrywki z Dziedzictwa Hogwartu w końcu dał fanom pożywkę do spekulacji. Na przykład na temat powiązań pewnej postaci z gry z przygodami Harry’ego Pottera.
UWAGA: w dalszej części tekstu znajdziecie informacje na temat fabuły książek i filmów z serii Harry Potter. Czytacie na własną odpowiedzialność!
Hogwart – dziedzictwo sprzed stu lat
Jak już wiemy, w Hogwarts Legacy nie spotkamy Harry’ego i wielu innych bohaterów znanych z powieści J.K. Rowling. Gra przedstawia bowiem wydarzenia, które rozegrały się na ponad 100 lat przed historią Pottera.
Zabraknie więc także Voldermorta i śmierciożerów – ale nie czarodziejów parających się czarną magią. Na materiale z prezentacji State of Play mogliśmy zobaczyć choćby Victora Rookwooda, który spiskuje z goblinami niezadowolonymi z tego, jak traktują ich czarodzieje.
Może Cię zainteresować:
- Gry 2022 roku - aktualna lista najlepszych produkcji
- Hogwarts Legacy nie musi być dobrą grą, aby stać się spełnieniem moich marzeń
Kiedy nie było śmierciożerców
Fani szybko powiązali nazwisko Victora z postacią, o której po raz pierwszy usłyszeliśmy w czwartym tomie Harry’ego Pottera. Kiedy Harry w Czarze ognia doświadcza wizji procesu Igora Karkaroffa, ten jako jednego ze śmierciożerców podaje Augustusa Rookwooda, niewymownego (tj. pracownika Depertamentu Tajemnic w Ministerstwie Magii), który miał przekazywać informacje Voldemortowi.
Rookwood pojawił się także w filmach, aczkolwiek ani w nich, ani w książkach nie odegrał większej roli. Na razie twórcy ze studia Avalanche Software nie potwierdzili, że Victora rzeczywiście coś łączy z owym śmierciożercą.
Niemniej pojawienie się prawdopodobnego przodka jednego ze śmierciożerców to zapewne nie jedyne nawiązanie do Harry’ego Pottera, jakie fani znajdą w Dziedzictwie Hogwartu po premierze gry.
(Bez)cenny Hogwart
Dziedzictwo Hogwartu ukaże się pod koniec roku na pecetach oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One, PlayStation 5, Xbox Series X/S i Nintendo Switch. Na razie nie znamy ani dokładnej daty premiery, ani ceny gry na poszczególnych platformach. Przynajmniej oficjalnie.
Internauci zauważyli Hogwarts Legacy w sklepach internetowych Best Buy oraz GameStop (via Video Games Chronicle). W obu nextgenowe wydanie wyceniono na 69,99 dolara (około 300 złotych).
- Sama cena jest typowa dla nowej produkcji AAA, ale wypada zauważyć, że to o 10 dolarów drożej, niż kosztują wersje na PS4, XONE i Nintendo Switcha. Uwagę zwraca też brak logo Smart Delivery w przypadku Xboxa. Dla przypomnienia: technologia ta pozwala uruchomić tę samą kopię gry na Xboksie One oraz – w ulepszonej wersji – Xboksie Series X/S.
- Sugeruje to, że Warner Bros. nie przewiduje opcji darmowego ulepszenia Dziedzictwa Hogwartu z wersji na XONE lub PS4 do wydania na Xboksa Series X/S lub PlayStation 5. W takim przypadku owe kopie można by uruchomić na nowszych konsolach tylko w ramach wstecznej kompatybilności, tj. bez ulepszeń graficznych dostępnych w nextgenowym wydaniu gry.
Na ten moment wydawca nie podał żadnych informacji na ten temat.