Hideo Kojima odważnie o Mad Maxie: Furiosa to „arcydzieło”, George Miller jest „bogiem”, a saga „biblią”
Hideo Kojima widział już film Furiosa: A Mad Max Saga i podzielił się opinią na temat najnowszej odsłony serii Mad Max. Projektant gier jest nią - delikatnie mówiąc - zachwycony.
Furiosa to najnowsza część postapokaliptycznej serii Mad Max. Nadchodzące widowisko George’a Millera zadebiutuje na wielkich ekranach w tym miesiącu, ale do sieci trafiły już pierwsze opinie na temat filmu z Anyą Taylor-Joy i Chrisem Hemsworthem. Sądząc po reakcjach krytyków, możemy spodziewać się naprawdę imponującego i brutalnego dzieła.
Swoją opinią na temat filmu Furiosa: Saga Mad Max w sieci podzielił się również Hideo Kojima. Projektant gier znalazł się w gronie szczęśliwców, którzy mieli okazję obejrzeć widowisko George’a Millera przedpremierowo. Sądząc po opublikowanym na Twitterze wpisie, Kojima jest zachwycony nową odsłoną słynnej serii.
Japończyk nie szczędził widowisku pochwał. Jego zdaniem mamy do czynienia z arcydziełem, które bez najmniejszych problemów prześciga Mad Max: Na drodze gniewu. Hideo Kojima zdecydował się opowiedzieć także o tym, jak ważna dla niego samego jest saga George’a Millera – to cykl, który „zbawił” projektanta. Producent gier nazywa reżysera swoim „bogiem”, a serię filmów – „biblią”.
Oglądałem już film Furiosa: A Mad Max Saga. To widowisko bez najmniejszych problemów prześciga Mad Max: Na drodze gniewu, to arcydzieło. Obejrzałem pierwszy film, kiedy miałem 16 lat, George Miller mnie zbawił, zachęcił, zmienił moje życie niezliczoną ilość razy. Jest moim bogiem, a jego saga to moja biblia.
Po przeczytaniu wypowiedzi Japończyka nie pozostaje nic innego, jak tylko zaplanować kinowy seans Furiosy. Widowisko trafi na wielkie ekrany 24 maja 2024 roku.
