autor: Szymon Liebert
Hideo Kojima nie chce angażować się w MGS5
Hideo Kojima w jednym z udzielonych wywiadów skomentował kilka kwestii dotyczących zarówno byłych jak i przyszłych projektów. Najważniejszą informacją jest ponowne wyrażenie niechęci wobec angażowania się bezpośrednio w kolejną część Metal Gear Solid. Kojima przedstawia także problemy jakie ekipa miała z czwartą częścią serii oraz opowiada o swoim niezapowiedzianym jeszcze projekcie.
Hideo Kojima w jednym z udzielonych wywiadów skomentował kilka kwestii dotyczących zarówno byłych jak i przyszłych projektów. Najważniejszą informacją jest ponowne wyrażenie niechęci wobec angażowania się bezpośrednio w kolejną część Metal Gear Solid. Kojima przedstawia także problemy jakie ekipa miała z czwartą częścią serii oraz opowiada o swoim niezapowiedzianym jeszcze projekcie.
Znany i ceniony twórca serii o przygodach Snake’a powiedział, że ma trzy własne koncepcje na piątą odsłonę Metal Gear Solid. Nie zostaną one jednak raczej wykorzystane - autor nie planuje bowiem brać udziału bezpośrednio w pracach nad grą (zgodnie z wcześniejszymi, aczkolwiek niejednoznacznymi zapowiedziami). Twórca wierzy bowiem w swoją młodą ekipę, która według niego doskonale poradzi sobie z kolejną częścią. Trudno jednak uwierzyć żeby Kojima nie doglądał z uwagą ewentualnego projektu – w końcu to jego oryginalne dzieło.
Kojima podzielił się z graczami także swoimi przemyśleniami dotyczącymi poprzedniej części, a dokładniej tego jakie firma miała z nią problemy. Autor przyznaje się do kilku błędów i zaznacza, że pracę utrudniła nowa platforma, co oznaczało konieczność opanowania nowej technologii i zmianę podejścia do procesu produkcji. Te kwestie Kojima, jak sam przyznaje nie do końca przemyślał, wskutek czego były pewne kłopoty z, mówiąc ogólnie, organizacją pracy. Autor wspomina także nieodpowiednie podejście części kadry, która czasem rozkładała ręce nad problemem, czy niemożnością zaimplementowania w grze zaplanowanych elementów. Tymczasem, według autora, aby osiągnąć duży sukces trzeba urealniać rzeczy niemożliwe. Kojima przyznaje też, że być może dał zbyt dużą swobodę zespołowi i za rzadko konsultował poszczególne elementy produkcji, przez co część wysiłku została zmarnowana na realizację złych pomysłów.
Jeśli ktoś miałby dość serii MGS powinien zainteresować się nowym, tajnym projektem tego utalentowanego Japończyka – zapowiedział on bowiem prace nad czymś zupełnie oryginalnym. Sytuacja przypomina nieco nasze niedawne dywagacje na temat sekretnych planów innego znanego w branży producenta. Kojima twierdzi, że pracuje nad czymś do czego przymierzał się już jakiś czas, chociaż może jeszcze zmieni zdanie. Autor wyraził też powątpiewanie w dobrą sprzedaż tego enigmatycznego projektu. Czym on jednak jest, jak na razie wie tylko sam wyżej wymieniony.