Nowy slasher wygląda jak „dziecko” Tony'ego Hawka i Hadesa
Helskate to gra, w której połączysz robienie kickflipa ze szlachtowaniem potworów. Zobacz pełen akcji zwiastun.
Szlachtowanie potworów w grach to już codzienność, ale walka z nimi przy jednoczesnym robieniu kickflipa na deskorolce to nowość, która brzmi jak przepis na porażkę. Okazuje się jednak, że w praktyce nie jest to takie głupie i prezentuje się całkiem ciekawie. Poznajcie Helskate, czyli produkcję, która łączy w sobie szalone triki rodem z gier z serii Tony Hawk z roguelite’em i zapożyczeniami z kultowego Hadesa.
Szaleństwo na desce i z bronią w ręku
Helskate to produkcja, w której przyjdzie nam jeździć na deskorolce, wykonywać triki, walczyć ze zwykłymi przeciwnikami i bossami, a także zdobywać ulepszenia broni i sprzętu, dzięki czemu będziemy mogli siać jeszcze większe spustoszenie.
Nie jest to jednak taka krwawa sielanka, jak się wydaje, ponieważ podczas zabawy zginąć będzie bardzo łatwo. Po śmierci powrócimy do świata Vertheim, ale będzie się on nieco różnił w porównaniu do poprzedniego podejścia.
Nad grą pracuje studio Phantom Coast, na czele którego stoi youtuber znany jako Kwebbelkop. Co ciekawe, głównym projektantem Helskate jest Steve Swink, który w przeszłości pracował między innymi nad Tony Hawk’s Underground.
Gra zostanie wydana we wczesnym dostępie na Steamie, ale data jej debiutu nie jest jeszcze znana. Zdaniem studia Helskate pozostanie w Early Access przez około rok.