Harrison Ford opowiedział o trudnym debiucie w Marvelu. „To nie jest spacer po parku”
Mimo że Harrison Ford ma na swoim koncie wiele wymagających ról, dołączenie do MCU okazało się dla aktora szczególnie trudnym wyzwaniem.
Biorąc pod uwagę, że wszystkie produkcje Kinowego Uniwersum Marvela charakteryzują się efektownymi sekwencjami walk i pościgów, jasne jest, że udział w tych projektach nie należy do najłatwiejszych zadań. Na własnej skórze przekonał się o tym Harrison Ford, który już w przyszłorocznym Kapitanie Ameryce 4 zadebiutuje w MCU jako Thaddeus „Thunderbolt” Ross.
Gwiazdor, przebywający obecnie w Atlancie, gdzie trwają zdjęcia do wspomnianego widowiska, udzielił wywiadu redakcji Esquire. W trakcie rozmowy z dziennikarzami Ford został zapytany o to, jak odnajduje się w zupełnie nowym środowisku. I chociaż aktor nie wdawał się w szczegóły, stwierdził, że udział w czwartej odsłonie przygód Kapitana Ameryki jest dla niego nie tylko świetnym doświadczeniem, ale również niezwykle ciężką pracą.
Mam na myśli to, że są trudne dni i łatwe dni. I zabawne dni i wszelkiego rodzaju dni. To wymagający harmonogram i tak, jest fajnie. Ale to nie jest spacer po parku. To nie jest zabawa. To jest praca – tłumaczył Ford.
Mimo że aktor ma już 80 lat, to w jego przypadku wiek jest tylko liczbą. Gwiazdor należy obecnie do najbardziej zapracowanych artystów w Hollywood. Przypomnijmy, że w ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy dorobek Forda wzbogaciły dwie serialowe produkcje (Terapia bez trzymanki, 1923) oraz film Indiana Jones 5. Natomiast w przyszłości zobaczymy go jeszcze we wspomnianym Kapitanie Ameryce oraz Thunderbolts. Trzeba przyznać, że formy aktorowi może pozazdrościć niejeden młodzieniaszek.
Dlaczego Harrison Ford postanowił dołączyć do rodziny Marvela? Jakiś czas temu artysta wyznał, że zapragnął zrobić coś, z czym w swej wieloletniej karierze nie miał jeszcze do czynienia.
Na koniec przypomnijmy, że premiera filmu Kapitan Ameryka 4 zaplanowana została na 3 maja 2024 roku. Wszystkie poprzednie odsłony serii możecie obejrzeć na platformie Disney+.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
