Halo 5: Guardians jednak nie trafi na PC

Wczoraj pojawiły się informacje według których konsolowe Halo 5: Guardians ma szansę trafić także na komputery PC. Źródłem tych doniesień jest nie byle kto, bo Frank O’ Connor z 343 Industries, który obecnie sprawuje opiekę nad marką Halo. Najwidoczniej nie jest on jednak do końca wtajemniczony w strategię Microsoftu, gdyż doniesienia te zostały zdementowane przez Aarona Greenberga, odpowiedzialnego za marketing związany z grami na konsole Xbox. Stwierdził on na Twitterze, że wczorajsze doniesienia są nieprawdziwe i Halo 5: Guardians stworzono wyłącznie z myślą o Xboksie One. Oczywiście ciężko było oczekiwać innego stanowiska na kilka dni przed premierą jednej z najważniejszych, o ile nie najważniejszej tegorocznej produkcji Microsoftu, niemniej nadzieje zostały rozwiane.

Warto mieć jednak na uwadze, że koncern z Redmond stara się w ostatnim czasie promować granie na Windowsie 10. Firma inwestuje w takie tytuły jak Fable Legends, Halo Wars 2 czy Gears of War: Ultimate Edition. Niewykluczone więc, że w przyszłości doczekamy się PC-towych wersji innych produkcji, ale na konwersje najważniejszych ekskluzywnych gier z Xboksa One raczej na razie nie ma co liczyć.

Halo 5: Guardians zadebiutuje na Xboksie One 27 października bieżącego roku. Tym razem wcielimy się nie tylko w Master Chiefa, ale także w Spartanina Locke'a. Jego zadaniem jest odnalezienie słynnego bohatera, który zniknął bez śladu.

Oprócz kampanii fabularnych, nieodłącznym elementem kolejnych odsłon serii Halo jest multiplayer. Nie zabraknie go oczywiście w nowej części, w której pojawi się m.in. tryb Strefa wojny przeznaczony do rozgrywek 24 osób, Arena (starcia 4 na 4 graczy) czy też czteroosobowy co-op.

• Master Chiefowi na ratunek - test gry Halo 5: Guardians
• Oficjalna strona gry Halo 5: Guardians