Halo 2 dużym sukcesem, ale mniejszym niż San Andreas
Analitycy przewidywali, że Halo 2 pobije w Wielkiej Brytanii rekord jaki na początku listopada ustanowił kolejny przedstawiciel serii Grand Theft Auto, ale jak pokazują raporty firmy Chart-Track, tak się nie stało. Nie mniej jednak nie umniejsza to faktu, że nowe Halo cieszy się niebywałym powodzeniem wśród mieszkańców Wysp Brytyjskich.
Analitycy przewidywali, że Halo 2 pobije w Wielkiej Brytanii rekord jaki na początku listopada ustanowił kolejny przedstawiciel serii Grand Theft Auto, ale jak pokazują raporty firmy Chart-Track, tak się nie stało. Nie mniej jednak nie umniejsza to faktu, że nowe Halo cieszy się niebywałym powodzeniem wśród mieszkańców Wysp Brytyjskich.
Nowa osłona sztandarowego Xboxowego produktu Bungie w pierwszym tygodniu swej bytności na rynku znalazła ponad 260 tysięcy nabywców. Wynik ten plasuje Halo 2 na trzeciej pozycji w historii jeżeli chodzi o wielkość sprzedaży w pierwszych siedmiu dniach od rynkowej premiery, zaraz za Grand Theft Auto: Vice City i rekordowym Grand Theft Auto: San Andreas. Naturalnie w tygodniu, który zakończył się 13 listopada dało to Halo 2 pozycję lidera pośród gier na wszystkie platformy w UK.
Ciekawie wygląda też wskaźnik tzw. penetracji rynku, w odniesieniu do San Andreas i Halo 2. Otóż, aż co szósty posiadacz konsoli Xbox nabył drugą część Halo, zaś tylko co dziesiąta osoba posiadającą PS2 zdecydowała się na zakup Grand Theft Auto: San Andreas. Na dobrą sprawę fakt ten tłumaczą dwie rzeczy - to, że użytkowników Xboxa jest dużo mniej aniżeli właścicieli PS2, a także to, że sporo osób zainwestowało w konsolę Microsoftu właśnie z myślą o serii Halo.