autor: Krzysztof Bartnik
Half-Life 2 do końca nie polubi kart nVidii?!
Zachodni serwis internetowy XBitLabs doniósł, iż w pełnej wersji Half-Life 2 znajdzie się poważny błąd związany z ograniczniem sterowników DirectX 9.0, który uniemożliwia uruchomienie opcji FSAA (Full Screen Anti-Aliasing), podnoszącej jakość wyświetlanego obrazu, na kartach graficznych opartych o chipset korporacji nVidia.
Zachodni serwis internetowy XBitLabs doniósł, iż w pełnej wersji Half-Life 2 znajdzie się poważny błąd związany z ograniczeniem sterowników DirectX 9.0, który uniemożliwia uruchomienie opcji FSAA (Full Screen Anti-Aliasing), podnoszącej jakość wyświetlanego obrazu, na kartach graficznych opartych o chipset korporacji nVidia.
Zespół Valve Software przyznał, że instalowanie najnowszych sterowników do danych komponentów popularnych PeCetów może nie rozwiązać zaistniałego problemu, aczkolwiek wciąż istnieje możliwość wyeliminowania owego buga na kartach stworzonych przez firmę ATI (Radeon 9500, 9600, 9700 i 9800). Zdaniem producenta, usunięcie usterki na kartach nVidia GeForce czy GeForce FX jest niemożliwe.
Niektórzy „branżowcy” utrzymują, że problem z błędnym działaniem FSAA jest już znany developerom, jednak jego usunięcie nastąpi dopiero z pojawieniem się sterownika DirectX 9.1, a także kolejnej generacji kart graficznych z opcjami Pixel Shaders 3.0 oraz Vertex Shaders 3.0 (takie właściwości będą posiadały karty: ATI R420 oraz nVidia NV40 VPU). Ich premiera ma się jednak odbyć po pojawieniu się Half-Life 2 na sklepowych półkach...