filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 14 października 2020, 13:27

autor: Karol Laska

Chris Hemsworth oraz gwiazda horrorów w spin-offie Mad Maxa

To już oficjalne – Anna Taylor-Joy wcieli się w młodą Furiosę w nadchodzącym spin-offie Mad Maxa, a na ekranie będą jej partnerować nie lada gwiazdorzy, znani przede wszystkim z kina superbohaterskiego.

George Miller, ojciec serii Mad Max, pracuje od dłuższego czasu nad Furiosą, czyli filmem mającym skupić się na historii tytułowej bohaterki, ale jeszcze przed wydarzeniami z Fury Road. Wiedzieliśmy, że do roli nie powróci Charlize Theron, bo zdążyła już wyrazić swój smutek związany z taką decyzją reżysera. Doniesienia internetowe sugerowały, że zastąpi ją Anya Taylor-Joy, a serwis Deadline rozwiał wszelkie wątpliwości i potwierdził jej udział w nadchodzącym filmie.

Taylor-Joy ma dopiero 24 lata i jest zdecydowanie jedną z najbardziej utalentowanych aktorek młodego pokolenia. Zabłysnęła przede wszystkim kreacjami w folk horrorze Roberta Eggersa pod tytułem Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii, a także w specyficznym filmie grozy M. Nighta Shyamalana – Split. Teraz pracuje nie tylko nad Mad Maxem, ale i nad opowieścią o wikingach o nazwie The Northman oraz najnowszą produkcją Edgara Wrighta, Last Night In Soho. Niedługo zobaczymy ją także w Gambicie królowej, czyli serialu oryginalnym Netflixa.

Gwiazda Thora oraz Anya Taylor-Joy w spin-offie Mad Maxa - ilustracja #1
Oto Anya Taylor-Joy, czyli nowa Furiosa.

Jeżeli chodzi o skład obsady Furiosy, to podano także dwa nowe nazwiska, które zdążyły się już zapisać w amerykańskiej kinematografii, szczególnie tej superbohaterskiej. W filmie wystąpią Chris Hemsworth, czyli dobrze wszystkim znany Thor z Marvel Cinematic Universe, a także Yahya Abdul-Mateen II, pracujący aktualnie nad Matrixem 4 (wcześniej zagrał chociażby w serialu Watchmen).

Dobrą wiadomością jest fakt, że prace produkcyjne nad nowym Mad Maxem są już w zaawansowanym stadium, pomimo utrudnień związanych z panującą pandemią koronawirusa. Mimo to nadal nieznana jest ani dokładna, ani przybliżona data premiery dzieła.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej