autor: Szymon Liebert
Guitar Hero: World Tour – abonament i nowy „instrument”
Firma Activision zapowiedziała już wcześniej zmasowany atak kolejnych tytułów z cyklu Guitar Hero. Dziś wiemy, że możliwe będzie także wprowadzenie opłat za pewne dodatkowe elementy. Znamy też charakter nowego instrumentu przeznaczonego dla czwartej części tej muzycznej serii – Guitar Hero: World Tour.
Firma Activision zapowiedziała już wcześniej zmasowany atak kolejnych tytułów z cyklu Guitar Hero. Dziś wiemy, że możliwe będzie także wprowadzenie opłat za pewne dodatkowe elementy. Znamy też charakter nowego instrumentu przeznaczonego dla czwartej części tej muzycznej serii – Guitar Hero: World Tour.
Przede wszystkim, w przypadku zapowiadanego nowego instrumentu powstało pewne nieporozumienie, gdyż jest nim... złącze MIDI. W niedawnym wywiadzie twórca gry Brian Bright wyjaśnił, że chodzi o możliwość edycji ścieżek MIDI na komputerze osobistym, czyli w praktyce opcję komponowania (przy użyciu sampli z Guitar Hero) i przenoszenia utworów (np. z popularnego programu Cubase firmy Steinberg) do gry oraz nagrywania sesji na pececie na żywo (tytuł ma wbudowane wirtualne studio). Całość dostępna będzie dla konsol Xbox 360 i PlayStation 3 wraz z wersją premierową lub w jednym z późniejszych uaktualnień. Jak przyznał twórca, w przypadku konsoli Microsoftu sprawa dotyczy na razie tylko perkusji, gdyż ekipa zmaga się z pewnymi technicznymi problemami. Niestety nie zostały one wyjaśnione – czyżby Xbox odmawiał współpracy z pecetem? Trzeba też wspomnieć, że jak przyznaje sam autor, ta nowa możliwość do gustu przypadnie głównie zaawansowanym użytkownikom i muzykom – wymagać będzie przecież oprogramowania i wiedzy. Firma oczywiście dostarczy w przyszłości porad na oficjalnej stronie. Nowość dość ciekawa – zobaczymy czy zostanie potraktowana poważnie, czy otrzymamy konsolową wersję popularnego pecetowego programu do „tworzenia” muzyki Ejay, który w praktyce polegał na układaniu zawsze do siebie pasujących klocków.
Tymczasem, jak donoszą źródła możliwe jest wprowadzenie dodatkowego abonamentu miesięcznego, który oferowałby regularne aktualizacje, czyli w praktyce nowe piosenki. Sprawa pewna nie jest, gdyż Activision na razie przygląda się temu pomysłowi. Niezwykle popularna seria generuje mnóstwo pieniędzy (o czym przekonał się także zespół Aerosmith). Oby tylko Activision nie przesadził z eksploatowaniem tego pomysłu.