Guitar Hero powodem sporu pomiędzy Activision a Gibson Guitar
Cykl Guitar Hero łamie patenty popularnego producenta gitar, firmy Gibson Guitar? Wiele wskazuje na to, że taka sytuacja rzeczywiście ma miejsce. Activision nie do końca wierzy w tłumaczenia kultowego wytwórcy instrumentów muzycznych i zwraca się do amerykańskiego sądu o rozstrzygnięcie sporu.
Cykl Guitar Hero łamie patenty popularnego producenta gitar, firmy Gibson Guitar? Wiele wskazuje na to, że taka sytuacja rzeczywiście ma miejsce. Activision nie do końca wierzy w tłumaczenia kultowego wytwórcy instrumentów muzycznych i zwraca się do amerykańskiego sądu o rozstrzygnięcie sporu.
Według przedstawicieli i prawników Gibsona, gry, w których gracze kontrolują sytuację przy pomocy imitacji instrumentów, naruszają patent z 1999 roku. Opisana została w nim wstępna wersja technologii odnosząca się, nie wdając się w szczegóły, do kwestii symulacji muzycznego występu. Wszystko rozstrzygnie teraz kalifornijski sąd okręgowy, który otrzymał od Activision dokładnie opisaną sytuację, wraz z załącznikiem w postaci kopii oświadczenia firmy Gibson Guitar, dostarczonego do siedziby Activision pod koniec stycznia bieżącego roku.
Sytuacja jest ciekawa z jeszcze jednego powodu. Gibson i Activision są od jakiegoś czasu związane umową (dokładnie rzecz ujmując od chwili rozpoczęcia prac nad Guitar Hero: Rock The ‘80s), na mocy której druga z wymienionych firm produkuje wspólnie ze studiem Neversoft kontrolery-imitacje gitar Gibsona. Zdziwienie wyraża sam wydawca. „Gibson jest bardzo dobrym partnerem, wywiązującym się z umów. Nie zgadzamy się jednak ze stwierdzeniem, że naruszyliśmy któryś z zatwierdzonych przez niego patentów. Dowiedziemy tego w jak najbardziej legalny sposób ”, powiedział główny radca prawny Activision, George Rose.
W całej sprawie chodzi najpewniej o to, że Activision ma co prawda licencję na wykorzystywanie podobizn gitar w grze, jednakże w całej sytuacji, o czym zapewnia w oświadczeniu Gibson, chodzi o "metodę symulującą odgrywanie utworów muzycznych z użyciem instrumentu, headseta i wcześniej nagranego kawałka”. Czekamy na jej rozstrzygnięcie.
Przedstawiciele Gibson Guitar nie skomentowali opisanej wyżej sytuacji.