autor: Szymon Liebert
Gry MMO na PSP?
Prezes Sony Online Entertainment, John Smedley, zapowiedział w jednym z wywiadów, że firma rozważa prace nad sieciowymi grami dla wielu użytkowników w wersji na przenośną konsolę PSP. Informacja niezwykle ciekawa i dająca do myślenia – czy już wkrótce będziemy mogli nabijać poziomy naszej postaci podczas jednej z niezwykle ekscytujących podróży polskimi kolejami?
Prezes Sony Online Entertainment, John Smedley, zapowiedział w jednym z wywiadów, że firma rozważa prace nad sieciowymi grami dla wielu użytkowników w wersji na przenośną konsolę PSP. Informacja niezwykle ciekawa i dająca do myślenia – czy już wkrótce będziemy mogli nabijać poziomy naszej postaci podczas jednej z niezwykle ekscytujących podróży polskimi kolejami?
Do tego potrzebowalibyśmy oczywiście Internetu, którego PKP, przy całym asortymencie oferowanych usług (opóźnienia, spóźnienia, odwołania, dodatkowe opłaty), raczej nie dostarczy. Tutaj jednak pojawiają się pewne pomysły, które omawia Smedley. Przedstawioną opcją jest współpraca PSP z różnymi grami Sony Online Entertainment. Przykładowo w Free Realms, zapowiadanym tytule MMO dla najmłodszych (na pecety i PlayStation 3), można by zaimplementować system trenowania zwierzątek (petów), właśnie poprzez wykorzystanie PSP. Za pomocą przenośnej konsoli nasze zwierzątko mogłoby więc towarzyszyć nam przez cały dzień.
Innym przykładem jest możliwość niejako rozwijania postaci w trybie offline - podczas tego wariantu dany tytuł na PSP zaoferowałby nam kilka pomniejszych gierek idealnie nadających się na przydługie przejazdy różnymi środkami transportu. Po powrocie do domu i zalogowaniu się w sieci okazałoby się, że zabawa nie poszła na marne – nasza postać w sieciowej grze zyskałaby kilka poziomów. Jeśli w takim systemie nie byłoby przekłamań (oszustw) to mogłoby to być świetne rozwiązanie. Przecież prawie każdy użytkownik chciałby móc ćwiczyć swoją postać chociażby w drodze do domu, podczas której i tak nie ma nic do roboty, a nie tylko ślęcząc przed monitorem.
Tata na PSP, mama przy komputerze, ja przed ekranem telewizora – wirtualna rodzina.
Gry PSP połączone z tytułami na większe platformy to, według prezesa „sieciowego” oddziału Sony, najbardziej realna opcja na początek. Od tego też firma najprawdopodobniej zaczęłaby próby realizacji tego pomysłu. Na pełnokrwiste gry MMO w wersji na PSP musimy więc jeszcze poczekać. Trudno spekulować jak będzie jednak wyglądała pierwsza produkcja tego typu – na razie nie ogłoszono żadnych konkretów.
Sama idea wydaje się ciekawa. Jak zauważa Smedley, PSP ma przecież ponad 30 milionów połączonych ze sobą użytkowników na całym świecie. Zrealizowanie tego projektu może więc okazać się marketingowym sukcesem – w końcu nic tak dziś nie przyciąga klientów jak dobra sieciowa młócka. To rozwiązanie spodoba się też pewnie przyszłym maniakom chociażby wspomnianego Free Realms, którzy być może będą mogli grać jednocześnie na trzech platformach. Wiadomo, rzeczywistość sieciowych tytułów wymaga poświęceń i dużych nakładów czasu, a wypasioną postać trzeba mieć nawet w tytule familijnym przeznaczonym dla całej rodziny.