Gra wojenna Foxhole przeszła duże zmiany. Ogromna aktualizacja ulepsza piechotę, a w przyszłym roku doczekamy się lotnictwa
Studio Siege Camp, odpowiedzialne za stworzenie wieloosobowej gry wojennej Foxhole, wypuściło wielką aktualizację poświęconą piechocie. Twórcy opowiedzieli także o planach dodania długo wyczekiwanego lotnictwa.
Aktualizacja (19 listopada, godz. 12:58)
Ogromny Infantry Update do gry wojennej Foxhole jest już dostępny. Z tej okazji produkcji udało się niemal wyrównać rekordowy peak na Steamie – wczoraj wieczorem w grze przebywało 10 821 graczy jednocześnie.
Oryginalna wiadomość (6 listopada, godz. 13:35)
Społeczność wieloosobowej gry wojennej Foxhole czekają duże zmiany. Wczoraj podczas streama twórcy zapowiedzieli Infantry Update. Jak sama nazwa wskazuje, aktualizacja będzie poświęcona piechocie. Ma ona otrzymać wiele nowych broni oraz narzędzi pozwalających na bardziej aktywną walkę z pojazdami. Dodatkowo studio zapowiedziało dodanie do gry lotnictwa. Dojdzie do tego w przyszłym roku.
Update Infantry Update
Zgodnie z udostępnionymi informacjami, twórcy w nadchodzącej aktualizacji starali się odświeżyć gameplay piechoty. Studio całkowicie odmieniło system poruszania postaci. Od teraz gracze będą musieli rozważniej pochodzić do wagi ekwipunku oraz wytrzymałości. Poprawiono także celowanie w pionie. Dzięki temu gracze będą mogli łatwiej trafić cele znajdujące się na przykład w okopach.
Nie zabrakło także modyfikacji w systemie walki wręcz. Do tej pory w trakcie walk na bliski dystans gracze mogli korzystać jedynie z bagnetów oraz pięści. Nowa aktualizacja wprowadza pałki i sztylety, ułatwiające oczyszczanie bunkrów.
Dodatkowo twórcy wprowadzili kilka zmian w środowisku, aby zwiększyć dynamikę starć. Na przykład niektóre struktury obronne, takie jak bunkry, nie będą jak do tej pory całkowicie znikały po zniszczeniu. Według studia ma to utrudnić szarże czołgów i ułatwić obronę przed nimi piechocie. Dodatkowo omawiane struktury będzie można dalej wykorzystywać, między innymi jako podstawę dla broni zespołowej, takiej jak ciężkie karabiny maszynowe.
Walka przeciwko pojazdom
Twórcy dostrzegli, jak dużym problemem dla piechoty może być aktywna walka z czołgami, zwłaszcza gdy nie mają cięższej broni, takiej jak wyrzutnie rakiet. Dlatego zdecydowali się na wprowadzenie dwóch nowych karabinów przeciwpancernych:
- „Dawn” Ve.II
- Booker Greyhound Model 910
W teorii mają one umożliwić piechocie odpieranie ataków do czasu dostarczenia dział. Oprócz tego frakcja Wardenów zyskała dostęp do nasadkowych granatów przeciwpancernych B2 Varsi. Wprowadzono także mechanikę pozwalającą na przygwożdżenie czołgów, zwiększając rozrzut dział. Do tej pory niezależnie od sytuacji, celowniczy miał pewność, że pocisk trafi w wybrane przez niego miejsce.
Dodatkowe uzbrojenie i inne zmiany
Jak w każdym patchu, twórcy wprowadzili kilka nowych broni oraz pojazdów. Wśród nich na uwagę zasługują dwa czołgi: 90T-v „Nemesis” i Gallagher Brigand Mk.I. Pierwszy z nich wywołał niemałe poruszenie wśród społeczności, gdyż jest to pierwszy ciężki pojazd niekorzystający z gąsienic do poruszania.
Jeśli zaś chodzi o broń ręczną, to gracze będą mogli skorzystać z nowych strzelb oraz karabinów snajperskich i maszynowych. Twórcy zapowiedzieli także wprowadzenie min przeciwpiechotnych oraz odświeżenie mechanik związancyh z medykami.
Aktualizacja Infantry Update zostanie wprowadzona już 18 listopada.
Siły powietrzne
Największe poruszenie wśród graczy wywołała zapowiedź wprowadzenia do gry lotnictwa. Do tej pory było ono traktowane jako żart, gdyż według społeczności widok z lotu ptaka uniemożliwia jego dodanie.
Jednak twórcy pokazali trailer, na który możemy przekonać się jak ono może wyglądać. Niestety nie pojawiły się żadne materiały prezentujące rozgrywkę. Wiemy jednak, że do gry trafią zarówno ciężkie bombowce, jak i myśliwce. Gracze będę mogli dzięki samolotom wykonywać zrzuty spadochroniarzy oraz zaopatrzenia. Co warto zaznaczyć, cały sprzęt będzie musiał być wyprodukowany i operowany przez graczy.
Aktualizacja Airborne pojawi się latem przyszłego roku.