Gratka dla fanów Star Wars. Słuchawki Logitech inspirowane Mandalorianinem dostępne w promocyjnej cenie
Logitech G Astro A30 w edycji inspirowanej serialem The Mandalorian to słuchawki obok, których trudno przejść obojętnie. Szczególnie, jeśli są w promocji.
Czasami każdy z nasz czuje potrzebę zapomnienia o praktyczności urządzenia i pragnienie, by zainwestować w coś, co po prostu wygląda intrygująco. Jedną z takich rzeczy są słuchawki Logitech G Astro A30 w edycji inspirowanej serialem The Mandalorian osadzonym w uniwersum Gwiezdnych wojen.
Logitech G Astro A30 przykuwa uwagę motywem z Gwiezdnych wojen.
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce... istniały słuchawki z dobrą jakością dźwięku
Logitech G Astro A30 oferują impedancję na poziomie 32 omów oraz pasmo przenoszenia od 20 do 20000 Hz. Gwarantuje to całkiem przyzwoitą jakość dźwięku. Oczywiście brzmienie można dostosowywać za pomocą aplikacji mobilnej.
Wadą tego modelu jest brak wsparcia dla dźwięku przestrzennego. Słuchawki nie sprawdzą się więc w sieciowych strzelankach, gdzie niezbędna jest możliwość właściwego określenie pozycji przeciwnika.
Logitech G Astro A30 pozwolą Wam cieszyć się nie tylko grami.
Brak ograniczeń
Istotną zaletą tego modelu jest z kolei jego bezprzewodowość. Dzięki temu nie jesteście ograniczani przez kable, które czasami lubią wkręcić się w kółka fotela. Możecie wiec bez przeszkód wstać i iść coś przekąsić do kuchni (maksymalny zasięg wynosi 15 metrów), nadal np. słuchając podcastu. Świetnie sprawdza się to w momencie, gdy pracujecie przy biurku – sama wielokrotnie przekonałam się, jaka jest to wielka wygoda.
Musicie jednak pamiętać, że model ten możecie podłączyć jedynie do komputerów oraz konsol Nintendo Switch i Xbox Series X/S.
Tylko dziś w sklepie Media Expert zakupicie Logitech G Astro A30 za 859 zł. Macie więc ostatnią szansę, aby skorzystać z tej okazji.
Logitech G Astro A30 w Media Expert.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
