autor: Krystian Rzepecki
Gran Turismo 7 będzie wymagać połączenia z internetem z powodu cheaterów
Główny projektant gry tłumaczy, dlaczego Gran Turismo 7 będzie wymagać stałego połączenia z internetem.
O tym, że Gran Turismo 7 będzie wymagało stałego połączenia z internetem pisaliśmy tutaj. Część społeczności graczy nie kryła swego niezadowolenia z takiej decyzji i snuła domysły na temat powodów, którymi kierowali się twórcy.
W wywiadzie udzielonym przez głównego projektanta gry pada pytanie odnośnie tej kwestii. Kazunori Yamauchi odpowiedział, że jedynie tryb Arcade nie będzie wymagał połączenia z internetem. Kampania, edytor pojazdów, GT Cafe i inne funkcje takowego potrzebują i jest to spowodowane ochroną gry przed cheaterami. Zapisane stany gry nie będą przechowywane lokalnie w celu uniemożliwienia ich modyfikacji. Ma to mieć szczególne znaczenie w świetle zapowiedzianego GT Cafe – kolekcjonowanie aut i poznawanie ich historii ma być centralnym punktem nowej odsłony serii.
Użytkownicy Reddita opisują sytuacje z poprzednich odsłon serii, gdzie istniała możliwość modyfikacji stanów gry i w efekcie dodania wszystkich pojazdów do swojej kolekcji. Obawiają się jednak, że w wyniku problemów z serwerami ucierpi rozgrywka, jak miało to miejsce po premierze gry Driveclub lub MLB: The Show 21, w przypadku którego gracze w wyniku kłopotów z połączeniem tracili osiągnięcia i wypracowane wyniki.
Nie wydaje się, aby twórcy Gran Turismo 7 mieli zmienić zdanie w kwestii wymogu bycia online. Pozostaje nam obserwować sytuację i liczyć na to, że serwery gry nie zawiodą.
Premiera GT7 planowana jest na 4 marca 2022 roku. Gra ukaże się wyłącznie na konsolach PS4 i PS5.
- Oficjalna strona gry Gran Turismo 7
- Twórca Gran Turismo 7 mówi o nowym modelu jazdy, realistycznej pogodzie i innych szczegółach
- Forza Horizon 5 traci wiele Porsche, a Gran Turismo 7 zyskuje - motoprzegląd Drauga