Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 lutego 2025, 14:28

autor: Adrian Werner

Gra wydana na Steam w zeszłym tygodniu zawierała złośliwe oprogramowanie. Valve ją usunęło i wysłało graczom ostrzeżenie

Wydana w zeszłym tygodniu na Steamie gra PirateFi okazała się mieć złośliwe oprogramowanie. Valve zareagowało na to szybko, ale pojawiły się pytania o to, jak firma sprawdza dopuszczane do dystrybucji pliki.

Źródło fot. Valve
i

W ubiegły czwartek na Steamie zadebiutowała gra PirateFi, reklamowana jako produkcja survivalowa w klimacie opowieści o piratach. Piszemy o tym, bo okazuje się, że gra zawierała malware.

  1. Valve szybko usunęło grę z dystrybucji, jak również wycofało buildy zawierające te podejrzane elementy.
  2. Ponadto każda osoba, która uruchomiła PirateFi, otrzymała od administratorów serwisu wiadomość z ostrzeżeniem, wraz z rekomendacją sprawdzenia, czy Ci gracze nie mają na swoim systemie zainstalowanego żadnego złośliwego oprogramowania.

Valve nie podało, o jakie dokładnie malware chodzi, ale według kanału Dirtybones74 Gaming w serwisie YouTube był to trojan zbierający informacje z naszego komputera. Na szczęście nie był on specjalnie zaawansowany i zwykły Windows Defender był w stanie go wykryć i wyłączyć.

Źródło fot. X.com. - Gra wydana na Steam w zeszłym tygodniu zawierała złośliwe oprogramowanie. Valve ją usunęło i wysłało graczom ostrzeżenie - wiadomość - 2025-02-12
Źródło fot. X.com.

Oczywiście tutaj rodzi się istotne pytanie: skoro to malware było tak łatwe do wykrycia, to jakim cudem trafiło na Steama. Fakt, że do tego doszło, może świadczyć o tym, że Valve nie sprawdza po tym względem wszystkich buildów każdej gry przed publikacją. Jeśli tak jest naprawdę, to jest to ogromny problem i aż dziw bierze, że dopiero teraz zaliczono taką wpadkę.

  1. Oficjalna strona Steam

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej