Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 listopada 2024, 10:36

autor: Kamil Kleszyk

Gra science fiction z otwartym światem i 92% pozytywnych recenzji na Steam znów rozkochała w sobie graczy. Serum młodości dla Astroneer okazał się wielki dodatek

Sandboksowa przygodówka Astroneer znów cieszy się dużą popularnością wśród graczy. Wzrost zainteresowania produkcją jest efektem premiery pierwszego dużego dodatku do gry.

Źródło fot. System Era Softworks.
i

Wielu z Was zapewne kojarzy grę Astroneer. Ta przygodówka typu sandbox zadebiutowała na rynku w 2019 roku i z miejsca zdobyła serca sporej liczby graczy. Mimo upływających lat deweloperom ze studia System Era Softworks ponownie udało się zainteresować społeczność swoim nie najnowszym już dziełem. Wszystko za sprawą pierwszego dużego dodatku do gry, który miał premierę przed kilkoma dniami.

Glitchwalkers, bo taki tytuł nosi owo DLC, to spore rozszerzenie, którego akcja toczy się na planecie Aeoluz. Jest ona największym i najbardziej złożonym spośród wszystkich globów, jakie gracze mogli do tej pory odwiedzić.

System Aeoluz jest obecnie domem dla jednej planety, Aeoluz, z zupełnie nowymi biomami, niebezpiecznym terenem, unikalnymi miejscami i świeżymi mechanikami. To największa planeta, jaką kiedykolwiek stworzyliśmy, zawierająca 8 nowych biomów do eksploracji! – czytamy w przekazanym przez deweloperów komunikacie.

Fabuła dodatku koncentruje się na zbuntowanej astronautce – Bl!tz – która włamała się do systemu i przejęła kontrolę nad wielką mocą, mogącą zagrozić wszystkim istotom na swojej drodze. Jak nie trudno zgadnąć, naszym zadaniem jest pokrzyżowanie jej planów.

Nowości nie tylko w rozszerzeniu

Na drodze graczy staną też m.in. burze określane jako hacked storms, które są „bardziej niebezpieczne niż glitched storms w systemie Sylva i wymagają więcej pracy, aby je pokonać”.

Co ciekawe, oprócz zawartości zarezerwowanej tylko dla DLC (wspomniana planeta, historia i przerywniki filmowe), twórcy wzbogacili „podstawkę” o takie elementy, jak nowe moduły, zasoby i burze. To jednak nie wszystko, ponieważ do Astroneer zostały dodane świeże misje, które wprowadzają graczy do rozszerzenia. Deweloperzy podkreślają, że tylko ich ukończenie pozwoli przejść do fabuły Glitchwalkers.

Warto dodać, że gracze, którzy nie posiadają rozszerzenia Glitchwalkers, mogą dołączyć do gry wieloosobowej prowadzonej przez kogoś, kto je nabył.

Popularność wzrosła, ale DLC nie wszystkim się podoba

Jak wspomniałem, premiera dodatku tchnęła nowe życie w blisko sześcioletnie Astroneer. W ciągu ostatnich dni produkcja zaliczyła znaczy skok popularności – najbardziej spektakularny wynik gra zanotowała w ciągu ostatniej doby, kiedy to w szczytowym momencie tytuł ogrywało jednocześnie ponad 13 tys. osób (via SteamDB).

Źródło: SteamDB. - Gra science fiction z otwartym światem i 92% pozytywnych recenzji na Steam znów rozkochała w sobie graczy. Serum młodości dla Astroneer okazał się wielki dodatek - wiadomość - 2024-11-17
Źródło: SteamDB.

Mimo sporego zainteresowania, dodatek nie wszystkim przypadł do gustu. W momencie pisania tej wiadomości Glitchwalkers ma zaledwie 54% pozytywnych opinii na Steamie (dla porównania, w przypadku „podstawki” stanowią one aż 92% wszystkich wystawionych recenzji).

Graczom nie podoba się głównie to, że dodatek nie wprowadza żadnych ciekawych rozwiązań. Ich zdaniem twórcy oddali im do dyspozycji tylko dodatkowy tryb, a nie coś, co można nazwać pełnoprawnym rozszerzeniem.

  1. Astroneer – karta gry na Steamie
  2. Astroneer: Glitchwalkers – karta dodatku na Steamie

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej