Gra o tron - prequel o rodzie Targaryen o krok od realizacji
Pojawiły się doniesienia, że stacja HBO lada chwila zamówi odcinek pilotażowy drugiego spin-offa serialu Gra o tron. Produkcja ma opowiadać o historii rodu Targaryenów.
Kilka miesięcy temu wyemitowano ostatni odcinek Game of Thrones, ale popularność serialu sprawiła, że stacja HBO nie ma zamiaru porzucać tej marki. Wiemy, że trwają już prace nad prequelem o tymczasowym tytule Bloodmoon. Wydawałoby się, że na tym się skończy, ale okazuje się, że prawdopodobnie otrzymamy jeszcze jeden serial.
Jak donosi serwis Deadline, HBO jest o krok od zamówienia pilota kolejnego prequela. Jego akcja ma się toczyć trzysta lat przed wydarzeniami z Gry o tron, a fabuła skoncentruje się wokół rodu Targaryenów. Za projektem stoi pisarz George R.R. Martin, czyli ojciec całej marki, oraz producent Ryan Condal, który jednocześnie ma pełnić rolę scenarzysty.
Fundamentem serialu jest książka Ogień i krew (ang. Fire & Blood) Martina. Pozycja ta jest stylizowana na kronikę historyczną o przeszłości krainy Westeros.
Przypomnijmy, że początkowo rozważano pięć możliwych spin-offów. Ostatecznie do realizacji skierowano projekt funkcjonujący obecnie pod tytułem Bloodmoon (dawniej znany jako The Long Night), którego akcja toczy się kilka tysięcy lat przed wydarzeniami z Gry o tron.
Propozycję serialu opowiadającego o historii rodu Targaryenów początkowo złożył scenarzysta i producent Bryan Cogman, ale HBO nie było zainteresowane. Teraz, gdy projekt przejęli Martin i Condal, sytuacja uległa zmianie.
Powstaje pytanie, co to oznacza dla Bloodmoon. W lipcu dobiegły końca zdjęcia do odcinka pilotażowego i twórcy czekają teraz na decyzję HBO. Stacja może od razu zlecić wyprodukowanie reszty sezonu lub zażądać zmian w pilocie.
Zastanawia nas, czy dzisiejsze doniesienia nie oznaczają, że HBO nie jest do końca zadowolone z Bloodmoon. Dodatkowy spin-off może być polisą ubezpieczeniową na wypadek, gdyby pierwszy prequel nie zadowolił szefostwa stacji.