Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 marca 2024, 20:47

autor: Michał Harat

„Gorączka złota się skończyła”. Epic Games i Microsoft miały mocno przykręcić kurek z pieniędzmi dla twórców gier niezależnych

Epic Games i Microsoft zakręcają kurek niezależnym deweloperom, przez co wkrótce mogą oni znaleźć się w finansowych tarapatach. Twórcy stojący za takimi hitami, jak Slay the Spire i Darkest Dungeon donoszą, że „gorączka złota” dla studiów indie minęła.

Źródło fot. Red Hook Studios.
i

Napływają kolejne nieciekawe wieści dla twórców gier. Jakby plaga zwolnień wśród dużych firm była niewystarczająca, teraz także niezależni deweloperzy mają powody do zmartwień. Umowy mniejszych bądź niewielkich studiów z firmami Epic Games i Microsoft, które bazowały na pecetowej wyłączności Epic Games Store lub dostępności w Game Passie, nie są już tak opłacalne jak kiedyś i coraz trudniej je uzyskać.

Niezależne studia w tarapatach

Podczas zeszłotygodniowej Game Developers Conference w San Francisco deweloperzy odpowiedzialni za takie hity, jak Slay the Spire i Darkest Dungeon podzielili się z dziennikarzami dość przykrymi refleksjami.

Współzałożyciel studia Mega Crit, Casey Yan, którego Slay the Spire debiutowało we wczesnym dostępie na Steamie, a teraz jest także częścią usługi PC/Xbox Game Pass, powiedział, że rozmawiał na GDC z przedstawicielami co najmniej pięciu małych zespołów. Oto co od nich usłyszał:

Cięcia, cięcia, cięcia, anulowane finansowanie, rozmowy, które trwają od roku i się nie kończą, projekt anulowany…

Deweloper skwitował, że „To brzmiało gównia***”. Następnie dodał, że jego studio ma wielkie szczęście, iż jest w tej chwili niezależne finansowo, bo w przeciwnym razie on sam byłby teraz „bardzo, ale to bardzo przerażony”.

W podobnym tonie wypowiadał się także Chriss Bourassa, reżyser kreatywny i jeden z założycieli Red Hook Studios, którego Darkest Dungeon również trafiło do PC/Xbox Game Passa. Powiedział on, że „zmniejszył się zakres” umów z Microsoftem, dotyczących umieszczania gier we wspomnianej wyżej usłudze odkąd ruszyły subskrypcje. I dodał od razu, że rzecz ma się podobnie w przypadku Epic Games:

Gorączka złota się skończyła. Pochodzę z terytoriów północno-zachodnich [Ameryki Północnej – dop. red.]. Miasto, z którego jestem, zostało zbudowane na złocie, a potem znaleziono diamenty, dalej na północ. Być może czeka nas jeszcze coś lepszego, ale zdecydowanie uważam, że skala transakcji, o których słyszę, jest znacznie mniejsza niż w latach wielkiej gorączki. Z pewnością zawarliśmy naszą umowę z Epic we właściwym czasie".

Dla kontekstu trzeba dodać, że w przypadku Darkest Dungeon 2 deweloperzy z Red Hook Studios podjęli dość kontrowersyjną decyzję o wypuszczeniu swojej gry w trybie wczesnego dostępu na wyłączność w sklepie firmy Epic Games – to do tej umowy odwołał się Chriss Bourassa. Niegdyś taki rodzaj transakcji pozwalał małym studiom przetrwać, nawet jeśli sprzedaż gry była mniejsza, niż oczekiwano. Wnioskując jednak po wypowiedzi twórcy – te czasy już minęły.