autor: Artur Falkowski
Google planuje wkroczyć do branży gier?
Firma Google, gigant stojący za popularną wyszukiwarką o tej samej nazwie, wciąż rozszerza swoją ofertę. Jak donosi serwis MCV, w przyszłości może planować wkroczyć do branży gier.
Firma Google, gigant stojący za popularną wyszukiwarką o tej samej nazwie, wciąż rozszerza swoją ofertę. Jak donosi serwis MCV, w przyszłości może planować wkroczyć do branży gier.
Dowodzić tego może szereg odkrytych przez firmę Evalueserve patentów Google (ściśle mówiąc siedem), które bezpośrednio dotyczą „metody i systemu wzbogacenia gier wideo i systemów do gier wideo”.
Co ciekawe, żaden z tych patentów nie jest zarejestrowany bezpośrednio na Google. Taka praktyka jednak nie jest żadną nowością w przypadku tej korporacji. Jak bowiem ujawniła firma Evalueserve, 84% patentów dotyczących technologii związanych z Web 2.0 została zarejestrowana przez Google w podobny sposób.
„To nie znaczy, że Google chce ukrywać się ze swoimi patentami. Zdaje się raczej, że pragnie, by były trudne do odnalezienia” – stwierdził Nevtej Saluja, wiceprezes Evalueserve, po czym dodał, że Google od dawna wspierało nowe media, więc wejście na rynek gier nie dziwi, a znalezione patenty są na to dowodem.
Rzecznik Google poproszony o komentarz odpowiedział: „Opatentowaliśmy wiele pomysłów. Niektóre z nich znalazły zastosowanie w prawdziwych produktach, inne nie. Opatentowane rozwiązania niekoniecznie muszą świadczyć o naszych przyszłych planach”.
Obecnie rzeczywiście trudno sobie wyobrazić co innego, poza reklamami w grach, Google może chcieć wprowadzić do branży elektronicznej rozrywki. Jeżeli jednak przypomnimy sobie fakt, że w nowej wersji Google Earth ukryty jest prosty symulator lotu i połączymy to z ujawnionymi przez Evalueserve informacjami o nowych patentach, możemy dojść do wniosku, że firma zaczęła już czynić pierwsze kroki w kierunku ekspansji na rynek gier. Jak jednak w rzeczywistości prezentują się plany Google, przekonamy się z czasem.