Gladiator 2 ponoć znalazł już odtwórcę głównej roli
Wygląda na to, że prace nad kontynuacją hitowego Gladiatora idą pełną parą. Wedle najnowszych doniesień, Ridley Scott wybrał już odtwórcę głównej roli.
Pierwsze informacje o rzekomej kontynuacji oscarowej produkcji Gladiator pojawiły się dobre kilka lat temu. Ale ówczesne doniesienia traktowane były jedynie jako plotki, ponieważ nie było żadnych przesłanek świadczących, że projekt otrzyma zielone światło. Tymczasem wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że w końcu doczekamy się Gladiatora 2. Dowodem tego jest pierwszy, a zarazem najważniejszy, wybór castingowy Ridleya Scotta.
Jak donosi portal Deadline, główna rola w widowisku najprawdopodobniej przypadnie Paulowi Mescalowi, którego możemy kojarzyć z serialu Normalni ludzie. Rola w nim zapewniła artyście nominację do nagrody Emmy. Do tej pory młody aktor wybierał z reguły produkcje, w których mógł wykazać się swoim talentem. Irlandczyk w ostatnim czasie wystąpił w filmie Aftersun będącym jednym z faworytów nadchodzących Oscarów. Źródła portalu zdradzają, że Mescal jest na zaawansowanym etapie negocjacji swojego kontraktu.
Aktor wcieli się oczywiście w dorosłą wersję Lucjusza, syna Lucilli (Connie Nielsen) i jednocześnie siostrzeńca Kommodusa (Joaquin Phoenix). Akcja filmu ma rozgrywać się ponad 25 lat po śmierci Maximusa (Russell Crowe). W pierwszym filmie młodego Lucjusza zagrał Spencer Treat Clark.
Na koniec przypomnijmy, że Scott powróci w roli reżysera, jak i producenta. Z kolei scenariusz do filmu przygotował Peter Craig (Batman). Zdjęcia rozpoczną się najprawdopodobniej w drugiej połowie bieżącego roku. Spekuluje się, że premiera Gladiatora 2 nastąpi nie wcześniej niż w końcówce 2024 roku.
Aby umilić sobie oczekiwanie na debiut sequela, oryginalną, nagrodzoną pięcioma Oscarami produkcję z 2000 roku możecie obejrzeć w serwisie Netflix.
Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj