GeForce 8800 w każdym notebooku?!
Na przestrzeni kilku ostatnich lat obserwujemy istną rewolucję w dziedzinie komputerów przenośnych. Niegdysiejsze maszyny „tylko dla bogatych biznesmenów” osiągnęły pułap cenowy dostępny niemal dla każdego. Ich możliwości i moc nie odstają także tak bardzo od stacjonarnych pecetów, no może za wyjątkiem grafiki.
Na przestrzeni kilku ostatnich lat obserwujemy istną rewolucję w dziedzinie komputerów przenośnych. Niegdysiejsze maszyny „tylko dla bogatych biznesmenów” osiągnęły pułap cenowy dostępny niemal dla każdego. Ich możliwości i moc nie odstają także tak bardzo od stacjonarnych pecetów, no może za wyjątkiem grafiki.
Producenci upychają do małych obudów procesory CoreDuo, 2GB pamięci RAM, a nawet macierze dyskowe (patrz notebooki Toshiba z serii Qosmio). Wydajność tych podzespołów wystarcza do niemal wszystkich możliwych zastosowań. Problemem nadal są karty graficzne, które co by nie mówić, zjadają dużo mocy i wymagają sporych układów chłodzących (co ma wpływ na wielkość notebooka), a w wersjach mobilnych są dość daleko za swoimi dużymi odpowiednikami.
Wygląda jednak na to, że znany i ceniony producent, firma ASUS, znalazł na to radę. Jest nim urządzenie o nazwie XG Station, czyli swego rodzaju stacja dokująca do komputerów przenośnych, w której może znaleźć się standardowa karta graficzna z domowych pecetów. XG Station łączy się z notebookiem za pomocą wejścia ExpressCard i pozwala na podłączenie dowolnej karty graficznej działającej na interfejsie PCI Express x16, czyli nawet GeForce 8800. Urządzenie wygląda tak (patrz obrazek poniżej) ma własne zasilanie oraz panel kontrolny (miernik temperatury, obrotów wentylatora, szybkości zegara karty itd.). Ma zadebiutować na rynku w drugim kwartale 2007 roku. Cena nie jest jeszcze znana, aczkolwiek przypuszczam, że nie będzie należeć do niskich.
Niemniej jednak XG Station stanowi ciekawą propozycję dla użytkowników komputerów przenośnych spragnionych nowych gier, i co za tym idzie, ma szanse stać się standardem.