Gdybym tylko tu był, Zanim zasnę - weekendowe premiery filmowe
W tym tygodniu kinowi dystrybutorzy przygotowali nieco mniej wybuchowy zestaw premier. Za najważniejsze dwa filmy uznałem Zanim zasnę z pozbawioną pamięci Nicole Kidman i sympatyczny film Zacha Braffa, Gdybym tylko tu był.
Gdybym tylko tu był
Zach Braff w fotelu reżysera sprawdził się dziesięć lat temu tworząc uroczy Powrót do Garden State. Po dekadzie znowu próbuje sił w głównym nurcie kina i ponownie obsadza samego siebie w pierwszoplanowej roli. W filmie poznamy Aidana Blooma, który mimo 35 lat na karku, żony i dzieci, ciągle jest niedojrzałym marzycielem i nie do końca radzi sobie z powagą życia codziennego. Narracja wymaga, by beztroska egzystencja zderzyła się z jednym lub wieloma problemami – Aidan będzie musiał dokonać rewaluacji swego życia i dojrzeć. Nie brzmi to jak coś nadzwyczajnego, ale jest szansa, że wdzięczne ujęcie tego tematu, luz, amerykańskie słońce, odrobina fantazji i solidne aktorstwo zapewni przyjemne dwie godziny w kinie. A dla fanów serialu Hoży doktorzy miłą informacją będzie bonusowy występ najlepszego kumpla Zacha, czyli Donalda Faisona.
- Tytuł oryginalny: Wish I Was Here
- Reżyseria: Zach Braff
- Grają: Zach Braff, Kate Hudson, Ashley Greene, Josh Gad
Zanim zasnę
Syn słynnego Rolanda Joffe (Misja, Szkarłatna litera) reżyseruje film na podstawie powieści S. J. Watsona pod tym samym tytułem. Motyw przewodni historii to amnezja, czyli temat jednocześnie bardzo ograny i dający wielkie pole do popisu. Głowna bohaterka tego thrillera jest Christine, która w wyniku wypadku straciła pamięć w taki sposób, że codziennie budzi się nie pamiętając kim jest, gdzie jest i co robi. Troszczy się o nią kochający mąż, którego prawdziwe motywy próbuje ujawnić terapeuta kobiety. Jest więc tajemnica, zagrożenie, klaustrofobiczny klimat i potencjał na solidną rozrywkę dla fanów tego typu kina. Recenzentom Zanim zasnę się całkiem podoba, choć wytykają nielogiczności w scenariuszu.
- Tytuł oryginalny: Before I Go to Sleep
- Reżyseria: Rowan Joffe
- Grają: Nicole Kidman, Colin Firth, Mark Strong
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
- Zostań, jeśli kochasz (dramat z nutką fantastyki – zawieszona między życiem a śmiercią nastolatka musi dokonać wyboru),
- Serce lwa (groźny neonazista zakochuje się w matce czarnoskórego chłopca),
- Na zawsze twoja (klasyczny melodramat: biedny robotnik zakochuje się w żonie szefa),
- Wilcze dzieci (japońska animacja o losach kobiety i dzieci, które miała z wilkołakiem).
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.