Far Cry 5 Hours of Darkness - gameplay i pierwsze recenzje
W sieci pojawiły się nagrania z rozgrywki z dodatku Far Cry 5: Hours of Darkness (pol. Mroczne godziny), który zadebiutuje jutro. Nie zabrakło też wstępnych recenzji, opisujących wrażenia z pierwszego DLC dla ostatniej odsłony cyklu Far Cry.
Jeszcze jeden dzień pozostał do premiery Mrocznych godzin, pierwszego DLC do wydanej w marcu gry Far Cry 5. Jednak już teraz zaczęły pojawiać się pierwsze nagrania z rozgrywki, jak również pierwsze recenzje dodatku. Wśród nich znalazły się zamieszczone poniżej filmiki serwisów PCGamer oraz IGN, pierwszy pokazujący atak na posterunek, a drugi prezentujący pierwsze 17 minut rozgrywki.
Far Cry 5: Mroczne godziny prezentuje osobną historię, praktycznie niepowiązaną z główną kampanią Far Cry 5. Wcielamy się w amerykańskiego żołnierza Wendella Redlera (pojawiającego się w podstawowej wersji gry), który wraz ze swoim zespołem walczy w wojnie wietnamskiej. Gdy jednak jego śmigłowiec zostaje zestrzelony, „Red” zostaje sam daleko na tyłach wroga, a między nim i bezpieczną bazą stoją liczni żołnierze komunistycznego Wietnamu Północnego. Naszym zadaniem jest nie tylko ucieczka z tego miejsca, lecz także uratowanie towarzyszy oraz zajście za skórę oddziałom Wietkongu.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pierwsze rozszerzenie do Far Cry 5 skupi się głównie na dyskretnych działaniach. Spora w tym zasługa nowych umiejętności, które zastępują te znane z podstawki. Każdy z czterech perków wymaga dyskretnego wyeliminowania wroga, a po czwórce zabitych po cichu przeciwników wszystkie będą aktywne przez cały czas. Jednak jeśli zostaniemy spostrzeżeni, tracimy wszystkie bonusy i musimy zbierać je od nowa. Warto tego pilnować, bo choć na pierwszy rzut oka żadna ze zdolności nie robi z nas superbohatera, redukcja hałasu i automatyczne oznaczanie przeciwników stanowczo pomagają w trakcie gry. Będzie to szczególnie istotne w przypadku drugiego podejścia, o ile zdecydujemy się na zabawę z trybem Przetrwania (Survivor Mode), który znacznie ograniczy nasze zasoby, wymuszając jeszcze bardziej dyskretne działanie.
Jeśli wolicie masowe eksplozje, po jednorazowym przejściu Mrocznych godzin pojawi się także druga opcja – Action Movie. Zgodnie z nazwą, jest to tryb nastawiony na sceny rodem z filmów akcji w stylu Rambo, w którym otrzymamy do dyspozycji cztery miejsca na broń i nielimitowane naloty, pozwalające siać spustoszenie wśród wroga. Wsparcie powietrzne dostępne będzie także w trybie podstawowym, ale skorzystanie z niego będzie wymagać specjalnego żetonu. Ten otrzymamy za wykonywanie dodatkowych zadań, takich jak uwalnianie jeńców (czy to amerykańskich, czy z Republiki Wietnamu), niszczenie dział przeciwlotniczych, czy też zdobywanie posterunków.
Pierwsze recenzje Far Cry 5: Mroczne godziny
- Push Square – 5/10
- Gamewatcher – 6/10
- TrueGamesReview – bez oceny (przeciętna)
Dotychczasowe recenzje nie są przesadnie entuzjastyczne, choć jeśli wierzyć niektórym tekstom, dodatek Mroczne godziny jest dość udaną próbą przeniesienia formuły serii w realia wojny wietnamskiej. Trzy warianty gry pozwalają na dłuższą zabawę z dodatkiem, a brak rozbudowanych mechanizmów może przypaść do gustu tym, którzy szukają prostej, nieskomplikowanej rozgrywki. Szkoda tylko, że zdaniem recenzentów (w tym serwisu PCGamesN) Mroczne godziny to pusty sandbox, z minimalną historią i bez misji, za to z masą aktywności pobocznych, które fani cyklu Far Cry i podobnych gier znają aż za dobrze. Nie pomaga też fakt, że w zasadzie ciężko o jakiekolwiek wyzwanie poza trybem Survivor, a dżungla zdaje się nieco pusta (autorzy zwracają uwagę m.in. na bardzo rzadkie spotkania z drapieżnikami). Koniec końców dodatek nie oferuje zbyt wiele nowego w porównaniu do podstawowej kampanii Far Cry 5.