Forza Motorsport 5 – opublikowano kilkuminutowy zapis rozgrywki
Jeden z twórców gry Forza Motorsport 5 podzielił się materiałem wideo z nadchodzących wyścigów studia Turn 10. Materiał pokazuje menu wyboru pojazdu, ekran z trójwymiarowym modelem samochodu oraz zapis przejazdu McLarenem P1 jednego okrążenia w wyścigu na torze Laguna Seca.
Na zakończonej w niedzielę imprezie PAX Prime nie zabrakło również przedstawicieli studia Turn 10, twórców wyścigów Forza Motorsport 5, które będą jednym z tytułów startowych konsoli Xbox One. Dan Greenawalt, twórca gry, podzielił się z graczami kilkuminutowym zapisem rozgrywki, uwiecznionym i pokazanym całemu światu dzięki serwisowi Twitch. Trwające siedem minut wideo pokazuje m.in. menu, kilka pojazdów oraz pojedynczy wyścig.
- Nowy design menu i interfejsu
- Kilka spośród samochodów, które uświadczymy w pełnej wersji
- Nowy system oświetlenia, szczególnie na ekranie z trójwymiarowym modelem pojazdu
- Wyścig na torze Laguna Seca za kierownicą McLarena P1
Prezentacja rozpoczęła się od ekranu wyboru samochodu, ujawniającego kilka modeli pokazywanych w ciągu ostatnich tygodni na oficjalnych screenshotach. Mamy tu McLarena P1 (jak się wydaje, sztandarowy wóz tej odsłony), kultowego Mercedesa 300 SL Gullwing, supersportowe Ferrari F12berlinetta oraz wyścigowe Audi R18. Znalazło się też miejsce dla tegorocznego Forda Focusa ST – wozu dostępnego tylko dla osób, które zamówią grę przed premierą w Day One Edition.
Wybór padł na McLarena P1, po czym ukazany został tradycyjny już ekran z trójwymiarowym modelem pojazdu, pokazywanym z różnych ujęć kamery. Oprócz nowego otoczenia, prezentującego w pełnej krasie udoskonalony system oświetlenia, drobną innowacją jest tutaj otwarcie drzwi auta w pewnym momencie i wgląd w jego wnętrze. Przy tej okazji Dan Greenawalt raz jeszcze zapowiedział, że w piątej odsłonie serii Forza Motorsport tryb AutoVista będzie dostępny dla wszystkich kilkuset obecnych w grze pojazdów. Oznacza to, że tym razem usiąść na fotelu kierowcy, zajrzeć pod maskę czy usłyszeć trochę ciekawostek będziemy mogli już nie tylko w przypadku raptem kilkudziesięciu wybranych aut.
Ostatnim, choć kluczowym, elementem omawianego wideo jest wyścig. Miał on miejsce na doskonale znanym wszystkim miłośnikom sportów motorowych torze Laguna Seca. Oprócz stosunkowo realistycznej fizyki jazdy (jak to było w poprzednich częściach), możemy tutaj podziwiać udoskonaloną oprawę graficzną, wykorzystującą możliwości konsol nowej generacji. Na uznanie zasługuje przede wszystkim wspomniany już system oświetlenia, jak również znacznie bardziej szczegółowe otoczenie toru. Miłym akcentem są też takie elementy jak brud na karoserii, refleksy na przedniej szybie (przy kamerze z kokpitu) czy obecność hostess i fotografów na torze przed rozpoczęciem i po zakończeniu wyścigu.
Mimo wszystko wyraźnie widać, że Forza Motorsport 5 nie będzie rewolucją, a jedynie kolejnym krokiem w rozwoju serii. W dalszym ciągu nie uświadczymy cyklu dobowego czy zmiennych warunków pogodowych, wszystko wskazuje również na to, że nie doczekamy się ani wyścigów na nawierzchni innej niż asfalt, ani większych przeobrażeń trybu kariery. Pozostaje więc cieszyć się z nowinek pokroju systemu Driveatar, generującego SI przeciwników na podstawie przejazdów graczy zapisanych w chmurze, czy bolidów Formuły 1 i z serii IndyCar, jak również nowych tras (m.in. Praga i Spa-Francorchamps).
Tak czy inaczej, wszystko wskazuje na to, że grze pisany jest sukces, tak jak było to w przypadku jej poprzedniczek. Czy tak będzie w istocie? O tym przekonamy się w listopadzie, kiedy to tytuł będzie miał swoją premierę (wraz z debiutem Xboksa One). Na konkretną datę premiery musimy jednak poczekać do czasu, aż Microsoft ujawni, kiedy dokładnie na rynku pojawi się jego najnowsza konsola.
- Forza Motorsport 5 na Xbox One - ten exclusive nie zawiedzie!
- Oficjalna strona gry Forza Motorsport 5