autor: Dorota Drużko
Flagship Studios kończy działalność
Niestety Hellgate: London pozostanie pierwszą i ostatnią produkcją autorstwa firmy założonej przez osoby pracujące niegdyś dla Blizzarda. Według słów jej menadżera, Taylora Balbi, pracownicy Flagship Studios i podległego mu Ping0 zostali już poinformowani na oficjalnym spotkaniu, że w sobotę wszystkie biura zostaną zamknięte, a tym samym firma przestanie istnieć.
Niestety Hellgate: London pozostanie pierwszą i ostatnią produkcją autorstwa firmy założonej przez osoby pracujące niegdyś dla Blizzarda. Według słów jej menadżera, Taylora Balbi, pracownicy Flagship Studios i podległego mu Ping0 zostali już poinformowani na oficjalnym spotkaniu, że w sobotę wszystkie biura zostaną zamknięte, a tym samym firma przestanie istnieć. W dodatku ich ostatnie pensje wypłacone zostaną z własnej kieszeni trzech najbardziej liczących się w studiu osób.
Także prawa autorskie do tworzonych przez nie gier znalazły się w rękach innych firm. Mythosa wykupił koreański wydawca - HanbitSoft, który ma zamiar kontynuować jego produkcję na własną rękę. Hellgate natomiast posiada Comerica i prawdopodobnie łącznie z HanbitSoftem będzie dalej rozwijać produkcję na azjatyckim rynku, gdzie jak pamiętamy odniosła duży sukces. Nie wiadomo jeszcze jak potoczą się losy anglojęzycznych wydań tych gier.
Jeden z byłych już pracowników Ping0 wypowiedział się na temat porażki firmy. Uważa on, że Flagship podczas tworzenia Hellgate ustawiło sobie poprzeczkę zbyt wysoko - chciało stworzyć produkcję bardzo złożoną, a to niestety przerosło jego możliwości. W rezultacie gracze otrzymali produkt bardzo niedopracowany, który zawiódł ich oczekiwania.