Gwiazdy Igrzysk Śmierci i Krzyku zagrają w ekranizacji Five Nights at Freddy’s
Popularna gra Five Nights at Freddy's w końcu doczeka się swojej ekranizacji. Gwiazdami filmu będą m.in. Josh Hutcherson i Matthew Lillard.
Ekranizacja Five Nights at Freddy's planowana była już w 2015 roku, kiedy to Warner Bros. zdobyło prawa do serii. Reżyserem miał zostać wówczas Gil Kenan, ale ostatecznie wytwórnia porzuciła pomysł adaptacji. Tymczasem wiele wskazuje na to, że po latach projekt doczeka się szczęśliwego, lub – biorąc pod uwagę fabułę gry – przerażającego finału.
Jak podaje portal Deadline, projekt zyskał swoje pierwsze gwiazdy w postaci Matthew Lillarda i Josha Hutchersona. Pieczę nad widowiskiem sprawować będzie studio Bloomhouse, które w ostatnich latach wypuszczało takie dreszczowce, jak Uciekaj!, Split czy Niewidzialny człowiek. Przypomnijmy październikowe doniesienia mówiące o tym, że stanowisko reżysera powierzono Emmie Tammi, która przy współpracy z Sethem Cuddebackiem oraz twórcą gry, Scottem Cawthonem, napisała scenariusz horroru. Wedle przekazanych informacji, zdjęcia do Five Nights at Freddy's wystartują w lutym w Nowym Orleanie.
Wracając jednak do aktorów, Lillard znany jest przede wszystkim z roli Kudłatego w cyklu Scooby-Doo oraz występu w pierwszej części Krzyku. Ostatnio mogliśmy go zobaczyć m.in. w serialu Good Girls. Z kolei Hutcherson w swoim dorobku ma głośny występ w hitowej serii Igrzyska śmierci. Niestety, na razie nie ujawniono szczegółów fabuły filmu i ról, jakie przypadną wspomnianym aktorom.
Na koniec warto dodać, że bohaterem pierwszej gry Five Nights at Freddy's jest Mike Schmidt, nowozatrudniony nocny stróż w pizzerii Freddy Fazbear's Pizza. Mężczyzna odkrywa, że urocze animatroniczne maskotki stworzone do urozmaicania czasu gościom restauracji, mają po zmroku mordercze zapędy.