Ekskluzywność nie przeszkadza Final Fantasy XVI - sprzedaje się znakomicie
Szesnasta odsłona serii Final Fantasy rozchodzi się jak świeże bułeczki, i to pomimo czasowej ekskluzywności tego tytułu na konsole PlayStation 5.
Final Fantasy XVI w niecały tydzień od premiery znalazł ponad 3 miliony nabywców. O sukcesie sprzedażowym nowego „Finala” poinformowali jego twórcy za pośrednictwem Twittera.
Wynik ten robi wrażenie, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę, że „szesnastka" zadebiutowała wyłącznie na konsolach PlayStation 5.
Marka Final Fantasy wciąż silna
Co ciekawe, startowa sprzedaż Final Fantasy XVI zbliżona jest do wyniku poprzedniej odsłony – remake’u siódmej części, która również debiutowała jako „ekskluzyw” PlayStation.
Remake Final Fantasy VII, który początkowo ukazał się wyłącznie na PS4, w trzy dni trafił bowiem do 3,5 miliona odbiorców. Pomimo upływu lat marka jRPG-ów od Square Enix cieszy się więc nieustającą popularnością.
Skoro zaś jesteśmy w temacie tytułów ekskluzywnych i rozgłosu, to – dla kontrastu – tego drugiego najwyraźniej zabrakło niezależnym twórcom Season: A Letter to the Future, którzy w tym tygodniu ogłosili fiasko sprzedażowe swojego tytułu skierowanego na konsole PlayStation i PC.
Final Fantasy XVI to dobra gra
Niewątpliwe na sukces komercyjny Final Fantasy XVI wpływ miały noty krytyków, którzy niemal jednomyślnie okrzyknęli dzieło studia Square Enix kolejnym hitem na konsole Sony – czego najlepszym dowodem jest średnia ocen 88/100 w serwisie Metacritic.
Na sam koniec warto wspomnieć, że Final Fantasy XVI ukazało się 22 czerwca. Tytuł ten – podobnie jak poprzednie części – w późniejszym terminie ma ukazać się jednak także na komputerach osobistych. Produkcja po raz pierwszy w historii serii oferuje język polski (napisy).
- Recenzja Final Fantasy XVI – moja ostateczna fantazja o grze wideo
- Oficjalna strona gry Final Fantasy XVI