Final Fantasy XV będzie rozwijane przez następny rok. Square Enix planuje kolejne DLC
Podczas Tokyo Game Show Hajime Tabata zapowiedział, że rozwój gry Final Fantasy XV nie skończy się na dwóch zapowiedzianych na końcówkę tego roku rozszerzeniach. Deweloperzy mają już w planach kolejne fabularne DLC.
Firma Square Enix nie ma zamiaru zbyt szybko rozstawać się z Final Fantasy XV. Podczas zakończonego wczoraj Tokyo Game Show Hajime Tabata, reżyser gry, zapowiedział, że tytuł ten będzie rozwijany także przez następny rok. Poza zapowiedzianym na grudzień Episode Ignis oraz rozszerzeniem umożliwiającym zabawę w sieciowej kooperacji otrzymamy więc kolejne DLC.
Tabata zapewnia, że decyzja ta była podyktowana apelami fanów o wzbogacenie przedstawionej w Final Fantasy XV historii. Głównym celem deweloperów przy nadchodzących dodatkach ma być rozbudowanie niektórych części opowieści. „Poprzez dodatkową zawartość nie tylko badamy dalej bohaterów” - wyjaśnia Japończyk. „Skupiamy się także na otoczeniu, które jest fundamentem tego świata i bez którego nie możemy odpowiednio oddać stylu życia poszczególnych postaci”.
Dotychczasowe fabularne DLC skupiały się na towarzyszach z podstawowej wersji gry: wydany w marcu Episode Gladiolus pozwalał wcielić się w Gladiolusa, a czerwcowy Episode Prompto – w Prompto. Oba dodatki nie zostały jednak przyjęte szczególnie ciepło, bo choć przedstawione w nich historie potrafiły zaangażować, większość recenzentów twierdziła zgodnie, że nowe mechaniki rozgrywki nie do końca się sprawdziły. Deweloperzy będą mieli szansę poprawić się przy Episode Ignis, w którym grywalną postacią będzie – niespodzianka! – Ignis. Oprócz tego rozszerzenia, które ma pojawić się w grudniu, Square Enix planuje także DLC wprowadzające możliwość rozgrywki w sieciowej kooperacji dla maksymalnie czterech graczy. Podczas Tokyo Game Show ujawniono, że dodatek ten ukaże się 31 października.
Decyzja o dalszym rozwoju Final Fantasy XV nie powinna nikogo dziwić. Tworzona przez kilka lat gra zebrała dobre oceny i osiągnęła komercyjny sukces, którego nie spodziewali się sami wydawcy – jak przyznał sam Tabata, firma Square Enix nie wierzyła, że produkcji uda się osiągnąć wysokie wyniki sprzedaży i zastanawiała się nawet nad zakończeniem kultowej serii. Ostatecznie jednak tytuł zakupiło 6,5 miliona graczy, a zapowiedziana na początek 2018 roku wersja na komputery osobiste może jeszcze polepszyć ten rezultat.
- Oficjalna strona internetowa gry Final Fantasy XV
- Recenzja gry Final Fantasy XV – triumfalny powrót serii kultowych RPG-ów