autor: Patryk Kubiak
Final Fantasy XIV bez NFT, ale z odświeżeniem grafiki
Twórcy Finał Fantasy XIV ogłosili, że w grze nie znajdzie się NFT, ale wróci za to bezpłatna wersja próbna. Poza tym tytuł doczeka się graficznej aktualizacji.
Final Fantasy XIV nie będzie mieć NFT, przynajmniej na razie – poinformował reżyser tytułu Naoki Yoshida. Gracze FFXIV mogą odetchnąć spokojnie, bo niedawno o NFT wypowiadał się prezes Square Enix, Yosuke Matsuda, który był zdania, że technologia blockchainów może pomóc graczom we współtworzeniu świata przedstawionego w produkcjach. Oczywiście, społeczność była innego zdania – według niej NFT jest źródłem dodatkowego zarobku dla deweloperów.
NFT „nie w tym momencie”
Powyższe rewelacje zostały zdradzone przez twórców gry podczas transmisji Letter to the Producer. Yoshida mówił wówczas:
Biorąc pod uwagę, jak zaprojektowano FFXIV, nie zamierzamy w tym momencie włączać do gry żadnych elementów NFT, więc jeśli ktoś jest zmartwiony lub zaniepokojony z tego powodu, to mogę jasno powiedzieć: nie mamy takich planów.
Dopytywany o zawarte w swojej wypowiedzi sformułowanie „w tym momencie” Yoshida zapewnił, że producent nie ma w ogóle zamiaru dodać NFT do gry.
Graficzny upgrade i powrót bezpłatnego triala
Podczas transmisji ogłoszono także, że bezpłatna wersja próbna Final Fantasy XIV powróci 22 lutego. Darmowy trial został wcześniej zawieszony z powodu niestabilności serwerów po premierze dodatku Endwalker.
Dodatkowo fani zostali uraczeni szczegółami graficznego odświeżenia, które nadejdzie wraz z aktualizacją gry do wersji 7.0. Zawierać będzie m.in. następujące zmiany:
- usprawnienie animacji i oświetlenia;
- poprawione efekty cieni;
- tekstury o wyższej rozdzielczości (włosy, skóra, sprzęt itp.);
- ulepszona faktura materiałów (skóra, metal, tkanina itp.);
- więcej obiektów środowiskowych;
- wyższa rozdzielczość i różnorodność automatycznie generowanych roślin, w tym trawy;
- możliwe ulepszenia wyglądu i działania mgły oraz innych efektów otoczenia.
Więcej o dodatku Final Fantasy XIV: Endwalker przeczytasz tutaj:
- Final Fantasy XIV z nowym rekordem dzięki dodatkowi Endwalker
- Final Fantasy XIV: Endwalker jest tak dobre, że grę wycofano ze sprzedaży