autor: Marcel Mierzicki
Final Fantasy XI na XBoxa będzie wymagać twardego dysku
Firma Square-Enix dość niespodziewanie ogłosiła, iż w wersji na konsolę XBox 360 jedenasta odsłona cyklu Final Fantasy będzie potrzebowała dysku twardego do działania. Jest to niemiła wiadomość tak dla graczy, jak i samego Microsoftu.
Firma Square-Enix dość niespodziewanie ogłosiła, iż w wersji na konsolę XBox 360 jedenasta odsłona cyklu Final Fantasy będzie potrzebowała dysku twardego do działania. Jest to niemiła wiadomość tak dla graczy, jak i samego Microsoftu.
Firma decydując się na wprowadzenie na rynek dwóch wersji swojego najnowszego produktu miała nadzieje, że tańsza – pozbawiona dysku twardego – będzie wystarczająca, aby zagrać we wszystkie gry najnowszej generacji, które ukażą się na XBoxa 360. Oczekiwania te podzielali również gracze, którzy nastawiali się raczej na zakup zubożonej wersji konsoli, aby potem ewentualnie dołożyć do niej dodatkowe elementy. Niestety już widać, że nadzieje te były płonne i istnieje spore ryzyko, że na ruch podobny do Square Enix zdecydują się kolejni producenci. Wielu nie chce po prostu dostosowywać gier do pracy bez twardego dysku, gdyż odbija się to na komforcie grania i jakości.
Jak na razie grą Final Fantasy XI mogą się cieszyć się posiadacze konsoli PlayStation 2 oraz PC. Wersja na XBoxa 360 będzie jednak pierwsza w Europie, która będzie dostępna na konsole – grę na PlayStation 2 można kupić jedynie w USA.