Final Fantasy VII Remake trafi na konsole Xbox? Tweet wzbudza podejrzenia graczy
Na razie Final Fantasy VII Remake pozostaje exclusive’em Sony. Post chińskiego oddziału Xboksa może jednak sugerować, że nie potrwa to długo.
- Fani Final Fantasy VII podejrzewają, że remake gry trafi niedługo na konsole Microsoftu.
- Wszystko przez post opublikowany na Twitterze chińskiego oddziału Xboxa.
- Jego szybka edycja wzbudziła ciekawość graczy.
Final Fantasy VII Remake Intergrade zadebiutowało na PS5 w czerwcu bieżącego roku i pozostaje czasowym exclusive’em Sony. Umowa ma obowiązywać ponoć przez co najmniej sześć miesięcy. Wychodziłoby więc na to, że gra będzie mogła pojawić się na innych platformach jeszcze w grudniu lub na początku 2022 roku.
Prawdopodobieństwo, że rzeczywiście tak się stanie, właśnie urosło. Użytkownik HazzadorGamin zauważył bowiem, że na Twitterze chińskiego oddziału Xboxa opublikowano ciekawą ankietę. Zapytano w niej, jaką kobiecą bohaterkę z gier dostępnych na konsolach Microsoftu gracze lubią najbardziej. Wśród proponowanych postaci znalazła się Tifa Lockhart.
Może cię zainteresować:
- Recenzja gry Final Fantasy VII Remake – najważniejsze jRPG naszych czasów
- Szalony wyczyn. Gracz jako jedyny na świecie zdobył wszystkie trofea w grach z serii Final Fantasy
Nie byłoby w tym niczego dziwnego, ponieważ postać ta występuje także w oryginalnej wersji Final Fantasy VII, która jest przecież dostępna na konsolach Xbox. Podejrzana jest jednak reakcja prowadzących profil, którzy po pewnym czasie usunęli z ankiety opcję wyboru Tify. Możliwe, że uznali, iż jej obecność wprowadza zbyt duże zamieszanie wśród graczy. Niektórzy uważają jednak, że może to oznaczać rychłą zapowiedź portu Final Fantasy VII Remake na konsole Xbox.
Na ten moment trudno stwierdzić, który scenariusz jest bardziej prawdopodobny. Ostatecznie są to jedynie spekulacje na bazie ankiety zamieszczonej na Twitterze. Niewykluczone jednak, że w sieci rzeczywiście pojawiają się pierwsze oznaki ekspansji remake’a Final Fantasy VII.